Właśnie zakończyły się Królowe życia 8. odc.9, w którym zobaczyliśmy Dagmarę, Asię, a także Rafała i Gabriela. Dagmara musiała zmierzyć się z nowym pomysłem Jacka, tym razem na biznes. Rafał i Gabriel niestety po raz kolejny doświadczyli nietolerancji, która jeszcze jest obecna w naszym kraju. Asia zaś pokazała nam swoje dobre serce. Zobaczcie zatem, co jeszcze wydarzyło się w premierowym odcinku!
Rafała i Gabriel wiele razy już doświadczyli przykrości od ludzi, którzy nie szanują ich odmienności, a tym bardziej związku. Trochę się już na to uodpornili, jednak ciągle wierzą, że kiedyś to się zmieni i ludzie w naszym kraju będą bardziej tolerancyjni. Niestety ciągle napotykają to sytuacje, w których ludzie okazują niechęć do nich.
Tym razem chuliganie zniszczyli ich samochód, który zaparkowany był przed pracownią w Głogowie. Został on popisany czerwonym sprayem, co niewątpliwie było bardzo przykre. Pisaliśmy o tym również w zapowiedzi odcinka.
Panowie dowiedzieli się kiedy to przechodzień zajrzał do pracowni i zapytał, czy przypadkiem to nie jest ich samochód, bo chuliganie pomalowali go i uciekli. Obaj wybiegli wtedy przejęci na ulice, jednak nie mogąc już nic zrobić, przyjęli ten widok dość spokojne.
“…No i masz napis piękny stosowny…, kto w tych czasach takie rzeczy robi” – powiedział ironicznie Rafał
”… ale ludzie są prymitywni… Rafałku dobrze, że to na szybie tylko, a nie na karoserii” – skomentował tę sytuację Gabriel
Gabriel przyznał także, że uodpornił się już na różne przykre zachowania ludzi w stosunku do jego osoby. Rafał dodał, że rzeczywiście jest więcej tolerancji w naszym kraju niż kiedy on dorastał. Jednak jest świadomy, że zawsze się ktoś znajdzie, co ich nie toleruje.
Jacek to przyjaciel Dagmary, który jest jej wiernym towarzyszem i pomocnikiem zwłaszcza w czasie kiedy dochodzi do pełni sprawności po wypadku. Dagmara jednak ma się coraz lepiej i więcej czasu spędza w swoim butiku. Tam również może liczyć na pomoc Jacka, który tym razem ma za zadanie przykręcić wieszak do ściany.
Niestety nie wychodziło mu najlepiej i za pierwszym podejściem wieszak spadł pod naciskiem ręki Dagmary.
“Przepraszam, jeszcze takich kołków pod Ciebie nie wymyślono” – tłumaczył się Jacek
Kiedy dostał za to reprymendę od Królowej, wyszedł obrażony, jednakże po chwili wrócił i zrobił to, o co go prosiła. Tym razem jak trzeba.
Dagmarę już nie dziwią pomysły Jacka, dlatego tym, co jej teraz zaprezentował, nie była bardzo zaskoczona. Jacek bowiem zapragnął mieć swój biznes, a szansą na to miało być kupienie waty cukrowej. Zaprowadził Dagmarę do sprzedawcy i nawet zapewnił mały pokaz robienia tych słodkości. Śmiechu przy tym oczywiście nie brakowało.
”No być może pomysł z wata cukrowa jest pomysłem na biznes od pucybuta do milionera, może i się kiedyś doczekam, że Jack się kiedyś dorobi na wacie cukrowej i będzie melionerem”- powiedziała Dagmara
To miało być zwykłe popołudnie we Wrocławiu, Conan Dagmara i Jacek mieli wybrać się na obiad. Po drodze jednak inny kierowca wjechał w ich samochód, Jacek był nadwyraz zdenerwowany, Dagmara zaś próbowała go uspokoić.
“Darło to się jak psychiczne, chciałam go uspokoić, przecież i tak w tym aucie się nic nie stało… Audi ma twardą blachę”- komentowała Dagmara
Sprawca nie mogąc się dogadać z Jackiem, wsiadł do samochodu i odjechał. Dagmara wybiła mu z głowy pościg, chociaż on byłby do tego zdolny.
Po tym wszystkim Conan zabrał mamę, żeby pokazać jej mieszkanie, które chce wynająć z kolegą kiedy dostanie się na studia. Był on tym bardziej tym rozochocony, bo do tej pory mieszkał w bursie. Ona jednakże nie chciała za bardzo słyszeć o wynajmie. Już na pewno nie będzie opłacała mieszkania od lipca, dała Conanowi jednak cień nadziei, że nastąpi to kiedy dostanie się na studia.
Jednakże chyba właśnie na oglądane mieszkanie w centrum Wrocławia nie ma co liczyć
”Gdzież ja mu wezmę mieszkanie w rynku, w życiu” – powiedziała Dagmara
Asia dołączyła do bohaterów programu w ósmym sezonie. Ten odcinek zaś pokazał nam jej dobre serce. Asia odwiedza bowiem często kalekiego Piotrka. Został on pobity po meczu i porzucony pod szpitalem. Od tego czasu każdy dzień dla niego i jego rodziców, to walka o powrót do normalnego życia.
Asia nie znała wcześniej chłopaka, jednak tak poruszyła ją ta historia, że od pięciu lat jest stałym bywalcem jego domu. Z pewnością prezenty, które przynosi niepełnosprawnemu, pomagają mu funkcjonować.
“Wszystkie prezenty są trafione” – powiedziała mama Piotrka do Asi
“Kiedy przychodzę do Piotra, zawsze uśmiecham się, żartuję, jestem wesoła. Każdy może to różnie odebrać, bo chodzi o krzywdę ludzką. Wiem, że to cierpienie też dla rodziców Piotra. Jednak moje poczucie humoru podnosi ich na duchu, bo on wtedy na mnie reaguje, uśmiecha się, otwiera oczy.” – powiedziała Asia
Następnie Asia wybrała się na zakupy i tym razem zamiast przyjaciółki jako doradcę zabrała kierowcę wszystkim. Chciała dobrać nową sukienkę i torebkę do butów, które były jej nowym nabytkiem.
“Chyba jak każda osoba jak wstaję rano, mówię, że nie mam co na siebie założyć, mimo że szafa pęka w szwach… Jestem zakupoholiczkom, zdecydowanie…Moje zakupy nie przekraczają jednak moich zarobków”– powiedziała Asia
Asia zdecydowała się kupić sukienkę, która zaproponował jej sprzedawca i nawet dostała 3 tysiące PLN rabatu. Dlatego zapłaciła za nią finalnie 7 tysięcy PLN, zaś razem z torebką niecałe 10 tysięcy PLN.
Przypominamy, że premierowe odcinki programu w piątki o godz. 22:15. Królowe życia 8. odc.9. również pod linkiem -> https://player.pl/playerplus/programy-online/krolowe-zycia-odcinki,4813/odcinek-9,S08E09,167208
Więcej o programie tutaj!