Krupińska popłakała się przez Chodakowską! Trenerka się tłumaczy!

10 marca 2019
Przez: : M.S.

Za nami kolejny odcinek tanecznego show „Dance, dance, dance”. Jedna z jurorek, która słynie z niesamowitej łagodności i dobroci, tym razem pokazała swoją ciemniejszą stronę. Chodakowska zaatakowała Krupińską. Polały się łzy!

Chodakowska zaatakowała Krupińską

Do tej pory poznaliśmy łagodną stronę Ewy Chodakowskiej. Zawsze życzliwa, aczkolwiek zdarzały się jej momenty kiedy potrafiła odpowiedzieć jadem na hejtujące ją osoby. Tym razem po występie duetu Klaudia Halejcio i Paulina Krupińska, trenerka-jurorka gorzko skomentowała występ Pauliny:

“Muszę być Paulina z tobą szczera. Z dziką satysfakcją przyglądam się temu, że musisz dawać na sali treningowej z siebie wszystko. Jesteś osobą, która w pakiecie dostała urodę, ciało. Jedna ciąża, druga ciąża i wracasz do formy. Ty nic tak naprawdę nie musisz robić, ty po prostu jesteś. (…) Chcę zobaczyć więcej zaangażowania z twojej strony, więcej potu, nawet trochę łez. Muszę wiedzieć, że ci zależy”- zwróciła się w stronę Krupińskiej.

Zobacz także: Krupińska pokazała się bez makijażu

Słowa Chodakowskiej niejednego widza wbiły w fotel. Tym bardziej, że Paulina rzekomo tańczyła z pękniętym żebrem.

“Gdyby mi nie zależało, to fizjoterapeuta powiedział mi, że nie powinnam wyjść na parkiet” – odpowiedziała Paulina.

 Po tych słowach Krupińskiej napłynęły łzy do oczu. Poczuła się niedoceniona i niesprawiedliwie oceniona.

Konflikt Chodakowskiej i Krupińskiej

Co więcej modelka na swoim Instagramie w relacji umieściła komentarz Ewy i wyznała, że Chodakowska wypowiedziała jeszcze inne słowa, co nie zostało pokazane na wizji:

„Jeszcze łatwo wg Ewa Chodakowskiej przyszło mi urodzenie dzieci (to zostało wycięte)”– napisała Krupińska.

Od tego czasu fala hejtu napłynęła na trenerkę. Chodakowska oczywiście odniosła się do całej sytuacji i zamieściła obszerny wpis tłumacząc:

„BÓG i Kobiety – te dwie wartości są niezmienne w moim życiu i o nie walczę. Zawsze. Dlatego, choć nie chciałam wchodzić na ten poziom dyskusji, odniosę się do zarzutów pod moim adresem, z jakimi mierzę się po wczorajszym odcinku Dance Dance Dance. 
Po pierwsze: w żaden sposób nie zamierzałam swoimi słowami urazić Pauliny Krupińskiej. 
Uważam, że moja opinia, że dostała w pakiecie wszystko i urodę, i ciało jest komplementem, za który każda kobieta, która potrafi przyjmować komplementy, dziękuje. 
Tej świadomości życzę Paulinie. 
Podziwiałam ją i chyliłam czoła, bo – mimo, iż sama nie mam dzieci, co zostało mi to po raz milionowy wypominane – obserwowałam, jak Paulina rach ciach wraca do formy po urodzeniu pierwszego, jak i drugiego dziecka, jak sama przyznaje nie ćwicząc. No i gra! 
To powiedziałam w programie a nie to, co przedstawiła Paulina w swoich mediach społecznościowych i co powieliły dalej media. To jest MANIPULACJA. 
Pomijam fakt, ze bardzo wysoko oceniłam w punktach zarówno duet jak i solówkę Pauliny – przy ocenie solówki, padło z moich ust bardzo dużo pochwał, wykonanie było lepsze niż w duecie – tego już nikt nie zauważył!
Po drugie: od 10 lat walczę o każdą jedną z Was i Wy wiecie najlepiej, że każda jedna z Was jest dla mnie tak samo ważna. 
Dlatego przykro mi, że mój pozytywny przekaz w stronę Pauliny, mający być dla niej motywacją – bo każda z Was wie, że czasem jedynie pożądny kopniak w tyłek potrafi nas zmotywować – został odebrany jako krytyka jej osoby i próba podstawienie jej nogi. 
Zostałam posądzona o cechy, którymi się brzydzę. 
Nie chcę ich nawet tu przytaczać. 
Niemniej jednak, dla jasności sytuacji i w oparciu o informacje, które otrzymałam z produkcji programu – Paulina nie miała złamanego czy pękniętego żebra, była obolała jak wszyscy uczestnicy – ten program jest wymagający – a ja podtrzymuję to, co padło nie tylko z moich ust, ale także z ust Klaudii Halejcio, Idy Nowakowskiej czy Roberta Kupisza: Paulina, stać Cię na więcej! Paulina, Ty się nie zastanawiaj, Ty ćwicz!”- 
napisała na swoim profilu trenerka.

Chodakowska zaatakowała Krupińską.
Ewa Chodakowska tłumaczy się z oceny Krupińskiej

Czyżby w kolejnym programie tanecznym będziemy świadkami wojny juror-uczestnik? Co takiego naprawdę miała na myśli Chodakowska? Czy to wszystko manipulacja ze strony Krupińskiej?

Źródło: Instagram Pauliny Krupińskiej/Ewy Chodakowskiej

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej