Książę Harry skomentował narodziny syna. Kiedy zobaczymy twarz royal baby?

6 maja 2019
Przez: : M.S.

Meghan Markle i książę Harry zostali rodzicami. Ich syn przyszedł na świat 6 maja, a dumny ojciec towarzyszył swoją żonie podczas porodu. Po narodzinach szczęśliwy książę przekazał radosną nowinę mediom. Wyznał, jak się czuje w nowej roli oraz zdradził, kiedy ujrzymy nowego członka rodziny królewskiej.

Źródło:
https://www.instagram.com/sussexroyal/?utm_source=ig_embed

6 maja, w godzinach popołudniowych, księżna Meghan wydała na świat potomka księcia Harry’ego. Informację rodzina królewska przekazała w mediach społecznościowych, wyjawiając również płeć nowo narodzonego dziecka. Meghan i Harry zostali rodzicami chłopca, który w momencie narodzin ważył 3,2 kg.

“Z przyjemnością informujemy, że Ich Królewskie Wysokości Książę i Księżna Sussex powitali swoje pierwsze dziecko wczesnym rankiem 6 maja 2019 roku. Syn Ich Królewskich Wysokości waży 7lb (3.2 kg). Zarówno księżna, jak i dziecko są zdrowi. Królewska para dziękuje społeczeństwu za wsparcie w tym szczególnym momencie ich życia. Więcej szczegółów zostanie udostępnionych w najbliższych dniach.”

Niedługo po tym komunikacie, książę Harry postanowił poinformować media osobiście. Opowiedział jak przebiegał poród oraz zdradził, kiedy poznamy royal baby. Wyznał z dumą, że jego żona poradziła sobie bez problemu. Nie krył wzruszenia i podziękował za wsparcie:

„Jesteśmy absolutnie podekscytowani, a także niezmiernie wdzięczni za wsparcie ze strony wszystkich osób wokół nas. Ten dzień jest tak niesamowity, że chcieliśmy tą radosną informacją się z wami podzielić…Nie byłem na wielu porodach. Właściwie był to pierwszy, w którym uczestniczyłem. To było niesamowite, absolutnie niesamowite. Jestem dumny z mojej żony. I jak powiedzieliby wszyscy ojcowie i rodzice, moje dziecko jest absolutnie niesamowite.”

Książę nie wyjawił jednak imienia swojego syna, poinformował, natomiast, że kolejny komunikat pojawi się w środę. Wtedy również świeżo upieczeni rodzice pokażą twarz swojego nowo narodzonego dziecka.

Nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej