Kuba Wojewódzki zakpił z Beaty Tadli! Dziennikarka odpowiedziała mu z klasą!

7 sierpnia 2020
Przez: : M.J

Kuba Wojewódzki słynie ze swojego ciętego języka, który dał się we znaki już niejednej znanej osobie. Tym razem na łamach “Polityki” zakpił z dziennikarki Beaty Tadli i jej związków, a ta nie pozostała mu dłużna. Zobaczcie, co odpowiedziała na uszczypliwe słowa Wojewódzkiego! Kuba Wojewódzki zakpił z Beaty Tadli na łamach “Polityki”!

Kuba Wojewódzki słynie ze swojego ciętego języka, a jego słowa nie raz były szeroko komentowane w mediach. Co więcej, Wojewódzki niemal przez cały czas podsyca plotki na temat swoich kolejnych związków.

Na jego Instagramie co jakiś czas możemy zobaczyć zdjęcie z tajemniczymi kobietami, jednak nigdy nie pokazuje na nich ich twarzy. Jak wiadomo, 57-latek do tej pory się nie ustatkował, jednak jak widzimy, nie przeszkadza mu to w komentowaniu życia uczuciowego swoich kolegów i koleżanek z branży.

Kuba Wojewódzki zakpił z Beaty Tadli!

W jednym z ostatnich felietonów, który napisał Wojewódzki dla tygodnika “Polityka” dostało się Beacie Tadli.

Przypomnijmy, że całkiem nie dawno dziennikarka rozstała się z tajemniczym biznesmenem. Chociaż przez dłuższy czas ukrywali swój związek, to po jakimś czasie ich wspólne fotki zaczęły pojawiać się w sieci. Jak się jednak okazuje i ta miłość Beaty zakończyła się fiaskiem, a więcej na ten temat dowiecie się TUTAJ!

Wojewódzki nie omieszkał wspomnieć o tym w swoim najnowszym felietonie:

“Beata Tadla cierpi na nieuleczalną chorobę bycia zakochaną na oczach całej Polski. Właśnie przedstawiła światu swego nowego narzeczonego, nie bacząc, że poprzednie związki wyglądały jak Pearl Harbor. Jak mawiają zawodowi alkoholicy: jakie jest najlepsze wino? Następne”– czytamy na łamach “Polityki”

Dziennikarka odpowiedziała mu z klasą!

O komentarz w tej sprawie postanowił zapytać dziennikarkę portal Plotek. Jak zaznaczyła, nie obrażają ją satyryczne komentarze Wojewódzkiego, a jemu samemu życzy dużo szczęścia w miłości:

“Serdecznie pozdrawiam Kubę oraz wszystkie jego byłe, obecne i przyszłe partnerki. Na satyryczne komentarze nie obrażam się nigdy, bo mam do siebie dystans. A w tym komentarzu zauważam autoironię autora, którego bardzo lubię i któremu życzę w miłości dużo szczęścia”

Trzeba przyznać, że dziennikarka tą wypowiedzią pokazała ogromny dystans do siebie!

Też tak uważacie?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej