Kurdej-Szatan boi się utraty pracy z powodu koronawirusa?

12 marca 2020
Przez: : M.S.

Basia Kurdej-Szatan boi się utraty pracy z powodu koronawirusa? Aktorka żali się na InstaStory, że aktorzy zostaną bez pracy z powodu epidemii.

Koronawirus coraz szybciej rozprzestrzenia się w Polsce. W związku z tym zamknięto placówki oświatowe, zakazano organizowania imprez masowych oraz pozamykano teatry, kina i inne placówki artystyczne. Z tego powodu muzycy nie mogą koncertować, a aktorzy grywać spektakli. Rzeczywiście sytuacja artystów w tym wypadku nie jest ciekawa. Wielu z nich może stracić źródło utrzymania.

Basia Kurdej-Szatan boi się utraty pracy z powodu koronawirusa?

Sytuacją aktorów przejęła się Basia Kurdej-Szatan, która sama grywa w spektaklach, jednak nie jest to jej jedynym źródłem utrzymania, zatem kryzys jej nie dotknie. Jadnak aktorka bardzo ubolewa nad losem swoich kolegów z branży:

My dziś jeszcze pracujemy na planie… ale spektakle wszystkie odwołane. Nasza najbliższa trasa z Pikantnymi odwołana. Artyści, którzy pracują tylko w teatrze –> nie grają spektakli –> nie będą mieli za co żyć… co za czas… mam nadzieję, że szybko się skończy ten koszmar… – napisała na InstaStory Kurdej-Szatan.  

Zaznaczyła jednak, że sytuacja jej nie dotyczy:

“Dla jasności – nie pisałam o sobie. Pisałam o wszystkich ludziach pracujących wyłącznie w teatrach, przy koncertach czy eventach, dla których jest to jedyny zarobek. Mam nadzieję, że przyniesie to tylko dobre skutki… ( wyjaśniając – aktor pracujący na etacie w teatrze ma podstawę pensji około ponad tysiąc złotych – reszta zarobku zależy od ilości zagranych spektakli. Jeśli nie gra nic – ma tylko tę podstawę. Na kredyty i życie to nie starczy, a jest również mnóstwo aktorów bez etatów, którzy żyją z samych spektakli, czyli w tej sytuacji nie mają nic!!!)”

Aktorka zamieściła kilka wypowiedzi swoich znajomych- aktorów, którzy zdruzgotani są obecną sytuacją:

 “Kto nam pomoże? Dlaczego nikt nie rozumie, że dla nas to zwykłe być albo nie być… rząd zabrał mi pracę (…). A do kościoła co niedziela tysiące osób i nikt k***a nie reaguje, bo mafii przecież się nie rusza!”

“Właśnie straciłam pracę na ten miesiąc, to był mój jedyny zarobek… lotniska powinny być zamknięte w 1 kolejności…”

 “Codziennie z metra warszawskiego korzysta milion osób, ale spokojnie, w metrze wirus nikogo nie zaatakuje. On atakuje tylko na koncercie”

Zgadzacie się z tymi wpisami?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej