Basia Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z ogromnym hejtem, który spadł na nią po opublikowaniu zdjęć wykonanych na egzotycznym Zanzibarze. Przede wszystkim poszło o reklamę modnych i drogich marek na tle afrykańskiej biedy i wykorzystywanie wizerunku tubylców. Co na to aktorka? Nie kryje oburzenia! Kurdej-Szatan nie wytrzymała!
Basia Kurdej-Szatan postanowiła wybrać się na urlop i zaczerpnąć pięknej pogody na egzotycznym i słonecznym Zanzibarze. Aktorka wyruszyła tam z całą rodziną tuż przed Sylwestrem.
Basia dzieliła się ze swoimi obserwatorami licznymi ujęciami. Dodając jedno z nich, nie sądziła zapewne, jak wielkie zamieszanie wywoła. Mowa o fotografii, na której pozuje z tubylcami. Internauci zarzucili jej reklamowanie drogich produktów, które na tle ogromnej biedy całego kraju są nie na miejscu. Zobaczcie tutaj: Kurdej-Szatan zaliczyła gigantyczną wpadkę? Internauci nie mają litości! „Drogi wózek, nerka Gucci na tle biedy w Afryce” Mają rację?
Aktorka postanowiła zabrać głos w sprawie krytyki, która rozpętała się w sieci, na temat jej zachowania. Kurdej-Szatan w dosadnych słowach wyraziła swoje zdanie, publikując długi wpis, któremu towarzyszy zdjęcie z ciemnoskórą kobietą. Basia przyznała, że dzieci nie czuły się w żaden sposób wykorzystane, a rzec można świetnie się bawiły pchając wózek. Dodała, że jej post nie miał na celu żadnych rasistowskich uwag:
“Nooo a tutaj nasze dzieciaki jak na tronach!! Zawsze najfajniej na rączkach, na przytulasa-w każdej części świata:) jeszcze nie mam takiej wprawy w wiązaniu małego chustą na plecach, ale będę trenować:D ta Pani jest przeeepiękna💙a! I jak widać – zgodziła się na fotkę! Tak jak dzieciaki z poprzedniego zdjęcia, z którymi gadaliśmy,zdjęcie widziały i one i dorośli. A że „król”? Hmmm niezależnie czy wiozłoby wózek kilku kolegów, kilka dziewczyn czy dzieci z Polski – tak samo bym to nazwała. Żartobliwie … nawet nie wpadłam na to, że ktoś mógłby odebrać to rasistowsko. Niestety zapomniałam, że nasz kraj jest średnio tolerancyjny :/ A to była bardzo wesoła przechadzka, dzieci śmiały się patrząc na bobasa w środku, były ciekawe i kochane(…)”
Basia zwróciła również uwagę, że wcześniejszy wpis, który wywołał tak spore zamieszanie nie był w żadnym wypadku sponsorowany, a nerka znanej marki towarzyszy jej od długich, czterech lat. Aktorka oznaczyła ją ze względu na liczne pytania fanów, które często od nich dostaje:
“P.S. Ajaj…na tym zdjęciu mam również nerkę gucci…. omg powinnam ją zdjąć, bo widać pasek i powinnam przecież cały czas o tym myśleć!!!🤦🏼♀️(…) Oznaczenie to nie zawsze reklamy. Co chwilę moi obserwatorzy pytają „a skąd to, a skąd tamto, a skąd siamto”-więc bardzo często oznaczam, dla oszczędzenia czasu. I często chcąc pomóc mniejszym markom. Nie za kasę. A zdjęcia z plaży potraktowałam jak każde inne. Nie chciałabym się użalać nad dziećmi, pewnie i one by nie chciały. A jak im pomóc opowiadałam już w livie, który poprowadziłam z Zanzibaru. Przywiozłam tu również różne rzeczy i na miejscu dowiedziałam się, jak najlepiej pomagać Zanzibaryjczykom-nie na plaży. Potrzebne rzeczy należy oddać do fundacji,która to odpowiednio rozdysponuje. Ale temat Zanzibaryjczyków to większy temat, na następny raz:) Hakuna Matata !!! A Zanzibar jest piękny i zdjęcia robić będę !!! 🌴”
Fani Basi Kurdej-Szatan okazali jej ogromne wsparcie w komentarzach. To tylko niektóre z nich:
“Ludzie się czepiają I będą czepiać.. Nie przejmuj sie ❤️”
“Bardzo mądrze 👍😍”
“Piękne zdjęcie 😍 Basiu nie martw się pamiętaj że na nas zawsze możesz liczyć 💪😘💟”
“Hakuna matata ! Ostatnio ludzie w paranoję popadli. Czepiają się już wszyscy i wszystkiego. Chyba za długo w domach siedzą 🤷Niech się Pani dobrze bawi a ich oleje bo szkoda czasu 😉”
