Ostatnimi czasy w mediach było głośno na temat ciast, które możemy kupić w restauracji u samej Magdy Gessler. Nie da się ukryć, że ceny nie są najniższe, jednak tłumaczone są najwyższą jakością produktów. Jak do tego odniosła się córka restauratorki Lara? Zobaczcie!
Można bez wątpienia powiedzieć, że Magda Gessler jest najbardziej znaną restauratorką w naszym kraju. Jej lokale znajdziemy niemal w całej Polsce. Również restauracje po Kuchennych Rewolucjach, które zdały test i Magda może podpisać się pod serwowanymi daniami, są porozsypywane po całym naszym kraju.
Nie od dziś wiadomo, że za dobrej jakości produkt musimy zapłacić więcej. Jednak cennik ciast, które możemy nabyć w cukierni u Magdy Gessler, przyprawił niektórych o zawrót głowy.
Przypomnijmy, że za słodkie wypieki insygnowane nazwiskiem Gessler zapłacimy kolejno:
Kilogram sernika 65zł
Kilogram makowca 110zł
Niecały kilogram babki drożdżowej wyniesie nas 50 zł, a piernik świąteczny 70 zł.
A co w takim razie sądzi o tych cenach córka Magdy Gessler, Lara? Zobaczcie!
Córka Magdy Gessler doskonale zna się na tym biznesie, ponieważ sama zajmuje się cukiernictwem. W wywiadzie dla portalu Plejada zdradziła, co myśli o cenach, w restauracjach swojej mamy.
Więc dlaczego ceny ciast insygnowanych nazwiskiem Gessler, są tak wysokie?
“Jeśli ktoś uważa, że to są kosmiczne ceny. Ja nie mówię, że to nie kosztuje, ale zakładając, że ktoś mówi, że kosmiczną ceną jest zapłacenie 12 złotych za ciastko, które jest zrobione na miejscu, naprawdę z najlepszych składników, a potem pójdzie do jakiejkolwiek sieciowej kawiarni i też płaci 12 złotych za ciastko, które jest mrożone, albo było robione dwa miesiące wcześniej, to ja uważam, że to nie jest duża cena”
Czy przez takie ceny, wypieki Magdy Gessler nie są chętnie kupowane?
“Na zamówienia nie narzekamy, bo wydaje mi się, że żyjemy w czasach… Zaczynamy żyć w czasach, kiedy stawiamy na jakość. [..] Dużo lepiej wziąć jedno ciastko, które będzie takie, jak powinno i będzie wspaniale smakowało . I dużo lepiej zjeść to jedno ciastko niż napchać się kilogramem ciasta, które jest żadnej jakości”
Na zakończenie Lara dodała, że nikt tak naprawdę nie zmusza nikogo do kupowania ciast z cukierni jej czy jej mamy.
“Po to są książki. Jak ktoś nie chce wydawać pieniędzy, ja to rozumiem. Nie ma takiej konieczności. Zawsze można samemu zrobić ciasto”
A Wy co myślicie na ten temat? Ciasta Magdy Gessler naprawdę mają zbyt wysoką cenę?
