Młodsza córeczka Lewandowskich kilka dni temu skończyła już pół roku. Ania Lewandowska pokazała twarz Laury na zdjęciu na Instagramie! Niewątpliwie druga pociecha trenerki to istna kopia swojej starszej siostry Klary! Przekonajcie się!
Ponad pół roku temu, 6 maja, na świat przyszła druga córeczka Roberta i Ani. Płeć oraz imię pociechy na końca porodu pozostawało tajemnicą. W dniu narodzin, piłkarz pochwalił się na swoim profilu na Instagramie zdjęciem, na którym pozuje tuląc w ramionach noworodka. Przy okazji zdradził płeć oraz imię swojej córeczki.
Po porodzie Ania poświęciła się macierzyństwu, tym bardziej, że karmiła malutką Laurę piersią. W okresie połogu nie trenowała, jedynie wzmacniała swoje ciało. Jak sama przyznała, powrót do formy był dla niej drugorzędny.
Niewątpliwie dzieci są dla Lewandowskich najważniejsze. Ich pierwsza córeczka Klara, w maju skończyła trzy latka. Od chwili narodzin Ania często pokazywała prywatne zdjęcia oraz nagrania, których główną bohaterką była Klara. Teraz do siostry dołączyła jej wierna kopia, Laura. Mimo iż Lewandowscy pokazują swoje dzieci w sieci, jednak starają się chronić ich prywatność, nie pokazując ich twarzy.
Kilkukrotnie jednak czujni internauci mieli okazję zobaczyć choć kawałek twarzy pierwszej córeczki Lewych. Jeśli chodzi o Laurę to do tej pory pokazywana była jedynie z tyłu. Teraz jednak Ania zamieściła zdjęcie na swoim profilu na Instagramie, gdzie widać buzię młodszej pociechy. Lewandowska pokazała twarz Laury i nie da się ukryć, że półroczna córeczka łudząco przypomina swoją starszą siostrę Klarę.
“Chyba już wiem, kto będzie mi podbierał moją ulubiona biżuterię @bizuteriaapart 🙈✨🧚♂️🤣” – napisała Ania pod zdjęciem.
Chociaż post miał zwrócić uwagę internautek na piękną biżuterię, którą reklamuje Lewa, to część z nich odniosła się do urody półrocznej Laurki.
“cudna maleńka!💗💗”
“Dzidziunia 🥰🥰🥰”
“Córeczki mają cudne oczka”
“Widać że odziedziczyła dobry gust i urodę po mamie”
To pierwszy raz od narodzin Laury, kiedy trenerka pokazała kawałek jej buźki. Według nas Laurka łudząco przypomina Klarę, jak była w jej wieku. Też jesteście tego zdania?