Za nami kolejny emocjonujący odcinek Love Island. Wyspa miłości. Z programem decyzją uczestników odpadli Oliwia i Adrian, ale to nie wszystko. Islanerki przeniosły się do Casa Nova, natomiast do chłopaków dołączyło pięć nowych atrakcyjnych uczestniczek. Czy nowe Islanderki namieszają w dotychczasowych relacjach? Wiele na to wskazuje!
W ostatnim odcinku Love Island uczestnicy zgromadzili się w Kręgu Ognia, aby podjąć trudną decyzję dotyczącą przyszłości par na wyspie. Karolina Gilon zadała każdemu pytanie o to, która para ich zdaniem nie ma szansy na miłość. Większość głosów padła na Adriana i Oliwię, którzy musieli opuścić wyspę. Ich odejście wywołało wzruszenie wśród uczestników, którzy mocno się ze sobą zżyli. Łez nie ukrywała także Wiki, która wcześniej odtrąciła Adriana i zdecydowała się bliżej poznać Mateusza.
Wieczorem doszło do konfliktu między Nicole a Matim. Islander chciał wyjaśnić nieporozumienie z Nicole następnego dnia, ale nie zdążył, ponieważ dziewczyny niespodziewanie musiały opuścić willę, wierząc, że czeka je nowa przygoda. Ich odejście zaskoczyło chłopaków, którzy niebawem zostali zaskoczeni pojawieniem się nowych uczestniczek, sygnalizując początek Casa Nova. Mężczyźni szybko zainteresowali się nowymi uczestniczkami, podczas gdy kobiety, przebywając w nowej willi, miały obserwować poczynania partnerów, nie wiedząc, że tym razem nie spotkają nowych mężczyzn, lecz spędzą czas podglądając losy pozostawionych w willi chłopaków.
Wejście Amandy, Angeliki, Dominiki, Sylwii i Oli do willi Love Island wywołało poruszenie. Wśród chłopaków, szczególnie Dan i Mateusz, nie kryli entuzjazmu na myśl o bliższym poznaniu nowo przybyłych dziewczyn. Sylwia od razu postanowiła porozmawiać z Rafałem. Uczestnicy przed nikim nie ukrywali, że byli kiedyś na randce.
W następnym odcinku Islanderki będą oglądać, jak zachowują się chłopaki w towarzystwie nowych uczestniczek. Szczególnie zawiedziona będzie Patrycja, jednak to nie wszystko.
Dotychczasowe relacje przejdą próbę lojalności. Czy związki Islanderów przetrwają? Przekonamy się, oglądając kolejne odcinki Love Island.
