Niedługo po rozpoczęciu drugiej edycji „Hotelu Paradise” w mediach pojawiły się wiadomości na temat pobicia Łukasza Karpińskiego. Teraz po zakończonym show wychodzi coraz więcej szczegółów na jaw w tej sprawie i jak się okazuje, sprawcą jest osoba, którą znacie! Zobaczcie! Łukasz z „Hotel Paradise” opowiedział o brutalnym pobiciu!
Druga edycja „Hotelu Paradise” miała swoją premierę 31 sierpnia i trwała przez kilkanaście tygodni. Wielki finał, który miał miejsce 19 listopada, wygrali Ata z Arturem, a teraz po zakończonym show uczestnicy mogą otwarcie mówić o swoich związkach i tym, co dzieje się w ich życiu.
Przypomnijmy, że we wrześniu zaraz po emisji pierwszych odcinków programu, w mediach pojawiły się informacje na temat brutalnego pobicia Łukasza Karpińskiego. Wówczas chłopak wyznał, że został uderzony butelką w tył głowy i skończyło się to pobytem w szpitalu. Nie zdradził jednak, kto był sprawcą, a teraz w tej sprawie wychodzi na jaw coraz więcej szczegółów! Zobaczcie!
Zobaczcie również: Łukasz z „Hotelu Paradise” brutalnie pobity! Jego obrażenia są dosyć poważne!
W rozmowie z portalem Pomponik finalista programu zdradził więcej, na temat zajścia, które miało miejsce we wrześniu. Jak zaznaczył, była to bardzo nieprzyjemna sytuacja, która znacznie wpłynęła na jego życie:
„Mój serdeczny kolega uderzył mnie butelką w głowę, kiedy chciałem go rozdzielić z innym moim człowiekiem. Zachował się jak frajer. On czuł chyba do mnie zawiść albo zazdrość. Po uderzeniu upadłem na rękę, a łokieć wyszedł mi ze stawu. Ręka praktycznie wisiała. […] Była to dla mnie przykra sytuacja, tym bardziej że robiąc duży projekt z TVN-em, przyszła taka niespodzianka. Uziemiła mnie na długi czas. Straciłem trochę forsy, zdrowia i nerwów. Bardzo nieprzyjemna sytuacja”
Dodał również, że po całym zajściu sprawca od razu poszedł na policję, a jego zeznania mijały się z prawdą. Na miejscu był jednak monitoring:
„Z tego, co mi wiadomo, ten człowiek, który uderzył mnie butelką, od razu pobiegł na policję. Dla mnie to absurd. Dodatkowo teraz opowiada jakieś bajki. Na całe szczęście przyszłość wszystko zweryfikuje, bo był tam monitoring. Nie pozwolę, aby ktoś pocierał sobie moim imieniem tyłek”
Chociaż Łukasz nie chciał zdradzać imienia i nazwiska sprawcy, co było spowodowane zapewne tym, że cała sprawa będzie miała swój finał w sądzie, to zdradził, że jest to osoba, którą doskonale znają widzowie. Dodajmy, że Łukasz nie odzywa się po programie z Kamilem i Robertem. Natomiast Julia Skrodzka w rozmowie z reporterką portalu Jastrząb post, opowiedziała o sytuacji, w której to właśnie Łukasz miał się pobić z Kamilem:
„Wyszła na jaw taka sytuacja dotycząca Kamila i Łukasza. Ponoć Kamil pobił Łukasza. Czy Ty wiesz, co tam się stało i czy miałaś okazję rozmawiać z Kamilem na ten temat”– zapytała reporterka powyższego portalu.
„Tak, miałam okazję rozmawiać z Kamilem i Łukaszem. Nie wiem dokładnie, co się działo. Wiadomo, że każdy z nich będzie przedstawiał swoją wersję, oczywiście na swoją korzyść. Wiem, że Kamil jest zadziorny i mam tego świadomość. Łukasz jest charakterny. Jak tam było naprawdę, tego nie wiem, ale myślę, że wina leży gdzieś tam na pewno po dwóch stronach. […]. On jest wybuchowy, temperamenty (Kamil), pewnie alkohol też był i myślę, że coś się tam mogło dziać” – odpowiedziała Julia.
Czy Łukasz z “Hotel Paradise” miał na myśli Kamila? Czy Julia swoimi słowami odniosła się do sytuacji, która miała miejsce we wrześniu? A może chodzi o całkowicie inny incydent z udziałem tych dwóch panów? Tego bez wątpienia dowiemy się po zakończonej sprawie sądowej, która ma odbyć się niebawem.
Jesteście ciekawi, kto jest sprawcą pobicia Łukasza Karpińskiego?
