Chociaż drzwi do wielkiej kariery stały przed nim otworem, Jakub Strzelecki postanowił poświecić się Bogu. Aktor znany z serialu M jak miłość porzucił zawód, aby zostać księdzem.
Serial M jak miłość od ponad 20 lat nieprzerwanie cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. Losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich wciąż przyciągają przed ekrany miliony fanów. W ciągu wielu lat emisji w produkcji wystąpiło wielu aktorów, a część z nich występuje w serialu od samego początku.
Jedną z gwiazd, która miała swój udział w popularnym dwójkowym serialu, był Jakub Strzelecki. Aktor grał w serialu w 2011 roku postać Darka Roszkowskiego, a Jego wątek związany był z Kingą Zduńską (Kasią Cichopek). To właśnie z Dariuszem Kinga umówiła się na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy w radiu. Chociaż mężczyzna sprawiał wrażenie wyjątkowo sympatycznego, szybko wyszło na jaw, że niegdyś Roszkowski był prześladowcą Kingi.
Zobacz także: Kolejna śmierć w M jak miłość. Chodakowska pożegna się z bliską osobą
Jakub Strzelecki poza udziałem w serialu M jak miłość widzom znany był także z innych produkcji. Szerszej publiczności dał się poznać także w serialu Dwie strony medalu, Teraz albo nigdy, Samym życiu, czy Prosto w serce.
Mimo że widzowie bardzo lubili oglądać Strzeleckiego na ekranie, Jakub zdecydował się porzucić aktorstwo. W 2014 roku Strzelecki wstąpił do zakonu Ojców Bernardynów i to właśnie tam przez kilka lat przygotowywał się do przyjęcia święceń kapłańskich. Były aktor z M jak miłość zmienił imię na Tobiasz i pod koniec ubiegłego roku złożył śluby wieczyste w Bazylice Matki Bożej Anielskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej. Według najnowszych informacji prawdopodobnie Strzelecki jest przed ostatecznymi święceniami.
Spodziewaliście się, że aktor, który przez lata występował przed kamerami, zdecyduje się porzucić zawód, aby zostać księdzem?
źródło: YouTube
