Marcin Tyszka podczas konferencji Top Model w jednym z wywiadów powiedział kilka słów za dużo i wiele wskazuje na to, że ujawnił imię syna Katarzyny Sokołowskiej. Musimy przyznać, że jest bardzo oryginalne.
Wieść o ciąży Kasi Sokołowskiej była zaskoczeniem. 49-latka, która do tej pory prowadziła bardzo aktywny tryb życia zaprezentowała na swoim Instagramie ciążowe krągłości, a gratulacjom nie było końca.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu Sokołowska po raz pierwszy została mamą, o czym poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych. Wiele wskazuje na to, że reżyserka pokazów mody nie zamierza w pełni poświęcać się macierzyństwu, bo już niebawem wróci na plan programu Top Model. Teraz świeżo upieczona mama zaprezentowała się po raz pierwszy po porodzie na konferencji prasowej programu stacji TVN. Musimy przyznać, że wyglądała olśniewająco.
ZOBACZ TAKŻE: Kasia Sokołowska potwierdza narodziny dziecka, publikując urocze zdjęcie!
Kasia zaprezentowała się na czerwonym dywanie zaledwie kilkanaście dni po porodzie. Jak zawsze zwracała uwagę fotoreporterów świetnie dobraną stylizacją. Sokołowska tym razem postawiła na koszulową sukienkę sięgającą nad kolano, luźną marynarkę i wysokie kozaki. Pierwsze co rzuca się w oczy to figura świeżo upieczonej mamy, bo po ciąży nie ma niemal śladu!
Jak do tej pory Kasia nie zdradziła więcej szczegółów na temat swojej pociech. Nie wiadomo było również, na jakie imię zdecydowała się dla synka. Niemniej jednak reżyserkę postanowił w tej kwestii wyręczyć kolega z programu Marcin Tyszka, który był nieco bardziej wylewny na ten temat.
Marcin Tyszka w rozmowie z reporterką portalu Jastrząb post nie zamierzał gryźć się w język. Jak mogliśmy usłyszeć z ust fotografa, syn Katarzyny Sokołowskiej otrzymał na imię Iwo Lew!
ZOBACZ TAKŻE: Wojewódzki już został ojcem? Pochwalił się zdjęciem z noworodkiem
“Ja uważam, że powinien mieć na imię Tysio, ale to będzie na trzecie. Na drugie ma Lew. Iwo Lew. Iwo Lew Tysio brzmiałoby dobrze, bo ostatecznie ten synek i tak tak się nasłuchał mojego gadania na co dzień, że na pewno jak mnie usłyszy po raz pierwszy, to od razu będzie wiedział, że to wujek Tysio”- wygadał się Marcin Tyszka.
Fotograf dodał również, że przez całą ciążę Kasia była bardzo aktywna zawodowo, a stan błogosławiony dodawał jej skrzydeł.
Jak podoba Wam się imię, jakie Kasia Sokołowska wybrała dla swojej pociechy?
Źródło: jastrząbpost.pl / Instagram
