W 2019 roku Margaret nagle postanowiła odpocząć od swojej kariery i zniknęła. Równie nieoczekiwanie powróciła, jednak fani zaczęli przypuszczać, że Margaret jest chora. Jej zachowanie i wygląd budził niepokój. O sprawie wypowiedziała się przyjaciółka Margaret.
Margaret lub Gaja Hornby, właściwie Małgorzata Jamroży urodziła się 30 czercwa 1991 roku w Stargardzie Szczecińskim. Jest piosenkarką, kompozytorką i autorką tekstów. Co ciekawe z wykształcenia jest projektantką mody. Od 2020 roku jest również współwłaścicielką wraz z muzykiem KaCeZetem wytwórni płytowej Gaja Hornby Records.
Zobacz także: Klip Margaret i Natalii Szroeder absolutnym hitem
W 2019 roku Margaret nagle poinformowała o zawieszeniu swojej kariery. Artystka wówczas całkowicie zniknęła ze świata medialnego. Fani piosenkarki byli w szoku i zupełnie się tego nie spodziewali, ponieważ w tamtym momencie jej kariera trwała w najlepsze. Warto wspomnieć, że w między czasie wzięła ślub z muzykiem KaCeZetem, z którym aktualnie prowadzi wytwórnie płytową.
Piosenkarka wróciła dopiero w marcu. Na swoim Instagramie opublikowała wpis, w którym prosiła swoich obserwujących o wsparcie finansowe fundacji. Mianowicie Margaret została zaproszona do wzięcia udziału w Rak’n’Roll Music przez fundację wspierającą walkę z rakiem. Artystka obiecała, że napisze piosenkę, jeśli uzbiera się 100 tysięcy.
“Została zaproszona do wzięcia udziału w Rak’n’Roll Music przez fundację wspierającą walkę z rakiem. Margaret obiecała, że napisze piosenkę, jak uzbiera się 100 tysięcy” – napisała.
Wówczas fani zaczęli martwić się o Margaret. Jej zachowanie i wygląd budził niepokój. Artystka schudła, a ponadto zachowywała się dosyć nienaturalnie.
Po zebraniu ustalonej kwoty pieniędzy Margaret wydała obiecaną piosenkę pt. “Przebiśniegi”, w której śpiewa:
“Nie mam depresji. Tak gadają – wierz im albo wierz mi. Tych, co lubią robić halo, wabi prestiż. Wam się widzi stać pod ścianką, a mi niezbyt.“
To powinno być wystarczającą odpowiedzią na wszystkie plotki i doniesienia, jednak o całej sprawie postanowiła wypowiedzieć się przyjaciółka Margaret:
“Ona jest teraz bardzo szczęśliwa. Wreszcie robi muzykę, którą chce. Pracuje, z kim chce, nie musi się stroić i jest zakochana. Bardziej się wyluzowała. Też się martwiłam, ale serio z nią wszystko jak najbardziej ok! Wiem, że tak to wygląda, ale tak nie jest. Z tego, co wiem, on ją bardzo wspiera, a muzycznie to dopiero prolog.”
źródło: pudelek.pl, Instagram Margaret_official