Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski wybrali się w “podróż przedślubną” – jaki kierunek obrali?

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski od niedawna są małżeństwem. W związku z panującą pandemią koronawirusa nie wybrali się w podróż poślubną, a “przedślubną”. Na Instagramie pojawiły się zdjęcia z ich wyprawy. Jaki kierunek obrali?

Martyna Wojciechowska to jedna z najbardziej znanych podróżniczek w naszym kraju. Dodatkową popularność oraz sympatię widzów zyskała dzięki programowi “Kobieta na krańcu świata”, który od lat cieszy się ogromną popularnością. Martyna jest również redaktorką naczelną polskiej edycji National Geographic oraz National Geographic Traveler. 

Jeżeli chodzi o życie prywatne, Martyna była aż pięciokrotnie zaręczona i dwukrotnie odwoływała ślub w ostatniej chwili. Związana była m.in. z przedsiębiorcą Leszkiem Czarneckim i płetwonurkiem Jerzym Błaszczykiem, z którym ma córkę Marię. Mężczyzna zmarł 4 lata temu z powodu nowotworu. Obecnie Wojciechowska związana jest z Przemkiem Kossakowskim – dziennikarzem, dokumentalistą i podróżnikiem. Para bardzo ceni swoją prywatność, dlatego nie zdradzają za wielu szczegółów ze swojego życia. W ostatnich tygodniach trafiła jednak do mediów informacja, że Martyna przyjęła zaręczyny Przemka! Para wkrótce wzięła ślub.

Zobacz także: Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski zostali małżeństwem! Pokazali zdjęcie!

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski wybrali się na “podróż przedślubną”

Jak wiadomo, pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wielu osobom. Tak również było w przypadków Martyny i Przemka, którzy przez obecną sytuację nie mogli wybrać się w podróż poślubną. Jak poinformowała świeżo upieczona żona Przemka:

” „Zerwała z tradycją i nie pojedzie w podróż poślubną” – czytam na portalach. No cóż, zawsze lubiliśmy robić wszystko po swojemu, więc pojechaliśmy w PODRÓŻ PRZEDŚLUBNĄ!😜”

Okazuje się, że para jeszcze przez ślubem wybrała się w podróż kamperem do Portugalii. Udało im się wrócić do kraju tuż przed drugą falą pandemii.

“Kamperem, z dala od ludzi i zgiełku miast przemierzyliśmy całą Portugalię z północy na południe. Polecamy! Przy tym szczęśliwie, jak się teraz okazało, zdążyliśmy przed drugą falą pandemii. A Wy dbajcie o siebie, Kochani! I dziękujemy za lawinę wspaniałych życzeń od Was! Tak, zamierzamy być bardzo szczęśliwi❤️” – czytamy w dalszej części postu Martyny.

Po raz kolejny gratulujemy i życzymy szczęścia na nowej drodze życia!