Michał Meyer i Kamila Kamińska zostaną rodzicami. Aktorka podzieliła się ze swoimi obserwatorami radosną nowiną na swoim Instagramie, zamieszczając zdjęcie, na którym pozuje prezentując spory, ciążowy brzuszek!
Michał Meyer i Kamila Kamińska to aktorska para, która wspólnie grała w uwielbianym przez widzów serialu Zakochani po uszy. O ich związku spekulowano już jakiś czas temu, gdy to aktorzy publikowali tajemnicze, wspólne zdjęcia. Wtedy jeszcze fani serialu nie wiedzieli, czy Piotr i Sylwia z Zakochanych po uszy w rzeczywistości są parą. Po czasie zarówno Michał, jak i Kamila ponownie zamieścili wspólne zdjęcia, wtedy już nie było wątpliwości, że aktorów połączyło uczucie.
Jak się okazuje, para niebawem będzie miała okazję sprawdzić się w nowej roli, bowiem Meyer i Kamińska zostaną rodzicami. Radosną nowiną aktorka pochwaliła się na swoim Instagramie, gdzie zamieściła zdjęcie na którym pozuje w prześwitującym szlafroczku, odsłaniającym jej ciążowy brzuszek. Najwyraźniej parze świetnie udało się ukryć fakt, że aktorka jest w stanie błogosławionym. Co więcej, Kamińska oznajmiła, że jest w 9 miesiącu ciąży, zatem poród zbliża się wielkimi krokami.
“Taki piękny dzień, żeby podzielić się z Wami nowiną.
W oczekiwaniu na Skarb.
Wyjątkowe 9 miesięcy w naszym życiu.
@misza.meyer dziękuję, że jesteś.Dziś jest Międzynarodowy Dzień Matki obchodzony w wielu krajac. Najlepszego dla Mam!” – napisała Kamila Kamińska na swoim Instagramie.
Pod zamieszczonym zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami. Wielu również nie ukrywało swojego zaskoczenia:
“Jejku 😍 Gratulacje ❤️!”
“Wow. Gratulacje ❤️”
“To teraz rozumiem dlaczego Sylwia odeszła z serialu🙌 Wszystkiego dobrego dla Was!! Wspaniała nowina gratulacje!❤️”
Przypomnijmy, że zarówno Michał Meyer, jak i Kamila Kamińska, ku rozpaczy fanów, odeszli z serialu Zakochani po uszy. Wszystko wskazuje n a to, że to ciąża aktorki spowodowała, że w obsadzie uwielbianego serialu TVN 7 zabrakło głównych postaci.
My również przyłączamy się do gratulacji. Życzymy zdrówka dla Kamili i maleństwa!
Spodziewaliście się?
