Za nami pierwszy dzień festiwalu w Sopocie. W Operze Leśnej na scenie zobaczyliśmy występy największych gwiazd polskiej sceny muzycznej, a w śród nich koncert Michała Szpaka, który jak zawsze porwał publiczność. Nie da się ukryć, że występy Szpaka zawsze są głośno komentowane w mediach, a tym razem na scenie doszło do niecodziennej sytuacji. Michał skradł całusa Beacie Kozidrak, co nie uszło uwadze widzów.
Festiwal w Sopocie wystartował. Podczas czterech dni zobaczymy w Operze Leśnej wielu polskich artystów, których przeboje znają niemal wszyscy. Pierwszego dnia na sopockiej scenie odbyło się wydarzenie pod nazwą “I Dance”. Galę poprowadziły dla widzów same kobiety, a wśród nich nie mogło zabraknąć Pauliny Krupińskiej, Gabi Drzewieckiej, czy Małgorzaty Rozenek-Majdan, a także Julii Wieniawy.
ZOBACZ TAKŻE: Mocny apel Arkadiusza Jakubika ze sceny w Sopocie! Artysta uderzył w polski rząd!
Muzycy oraz gospodynie programu zostali serdecznie przywitani przez sopocką publiczność, a wielkie muzyczne święto przyciągnęło do Sopotu wiele gwiazd. Podczas pierwszego dnia na scenie usłyszeliśmy największe przeboje m.in. Grzegorza Hyżego, Sylwii Grzeszczak, czy zespołu Lemon z Igorem Herbutem na scenie. Swój występ dał także Michał Szpak, który i tym razem nie zawiódł publiczności.
Szpak jest jednym z tych artystów, który nigdy nie zawodzi fanów jeśli chodzi o jego występu. Tym razem także miał kilka niespodzianek, a największą z nich był duet z Beatą Kozidrak. Artyści wspólnie wykonali utwór Madonny “Like a Prayer”, a uwagę widzów nie tylko zwracał ich wokal, ale także odważne stylizacje.
Beata Kozidrak zaprezentowała się w obcisłej złotej sukni z bufiastymi rękawami, w której nie brakowało głębokiego wycięcia. Natomiast Szpak tym razem zrezygnował z górnej części garderoby i zaprezentował się w skórzanych jasnych spodniach i rozpuszczonych włosach.
Artyści dali przepiękny koncert pokazując wszystkie swoje wokalne umiejętności. Na koniec doszło jednak do zaskakującej sytuacji. Kiedy Szpak chciał pocałować Kozidrak w policzek, ta niespodziewanie odwróciła twarz w stronę artysty i ich usta się spotkały. Zdecydowanie ten niespodziewany gest rozgrzał jeszcze bardziej sopocką publiczność.
Nie mamy wątpliwości, że przed nami jeszcze sporo emocji. 22 sierpnia zobaczymy koncert pod tytułem Summer Vibes, a także konkurs o statuetkę Bursztynowego Słowika. 23 sierpnia odbędzie się wydarzenie pod nazwą Great Moments, gdzie usłyszymy wszystkie wymiary muzyki. Natomiast 24 sierpnia na sopockiej scenie zobaczymy występy pod nazwą Magic Words. Opera Leśna wypełni się wówczas melodiami najpiękniejszych polskich utworów w orkiestrowych aranżacjach.
Źródło: tvn.pl / Akpa / Instagram