Miłosz Pesta, który był uczestnikiem 4. edycji Hotelu Paradise dosadnie się odniósł do zakończonej relacji z Wiktorią. Choć od zakończenia programu i ich związku minęło już sporo czasu, to nadal nie milkną echa na ten temat. Uczestnik reality-show nie kryje, że ma już dosyć pytań o Wiktorię i ich relację.
Czwarta edycja randkowego reality-show niemal od samego początku wzbudzała ogromne emocje wśród widzów. Nie da się ukryć, że już od pierwszych odcinków oczy fanów tej produkcji były skierowane na relację Wiktorii i Miłosza. Choć para miewała wzloty i upadki, to koniec końców reality-show opuścili razem i po powrocie do Polski przez jakiś czas kontynuowali swój związek.
Miłosz niejednokrotnie na swoim Instagramie podkreślał po rozstaniu z Wiktorią, że nie chce poruszać już więcej tego tematu. Choć do tej pory nie odnosił się do zakończonej relacji z Wiki, to nie da się ukryć, że ten temat wraca do niego jak bumerang. Jakiś czas temu Wiktoria postanowiła po raz kolejny odnieść się do związku z Miłoszem i udzielając odpowiedzi swoim obserwatorom, zarzuciła chłopakowi kłamstwo.
Zobacz także: Wiktoria odniosła się do relacji z Miłoszem! Zarzuciła mu kłamstwo.
Tym razem Miłosz po raz ostatni postanowił skomentować jego relację z Wiki. Jak przyznał, chce raz na zawsze odciąć się od wszystkiego. Nie szczędził przy tym mocnych słów. Zobaczcie, co zdradził.
Po tym, jak Wiktoria odpowiedziała na pytania swoich obserwatorów, również Miłosz otrzymał setki wiadomości, w których fani prosili, aby odniósł się do całej sprawy.
“Powiedz w końcu, co się stało z Tobą i Wiki?! Ktoś musi to uciąć”– dociekali internauci.
Tym razem Miłosz nie przeszedł obojętnie obok oskarżeń, które padły na jego temat z ust Wiktorii. W wypowiedzi uczestnika padły również mocne słowa.
“Odpowiem na to raz, bo ileż można. Jeśli ktoś po takiej przygodzie, którą przeżyliśmy i definitywnym zakończeniu tego związku w czerwcu poprzedniego roku, po takim czasie odgrzewa temat i nazywa mnie kłamcą – co totalnie nie jest prawdą i robi to tylko po to, żeby portale o tym napisały. To dla mnie to jest… wymiotować mi się chce na coś takiego”.
Następnie Miłosz podkreślił, że nie będzie po takim czasie prał publicznie brudów i nie ma zamiaru już więcej odnosić się do tej sprawy.
“Nie mam siły na komentowanie takich rzeczy. Nie chce też wyciągać żadnych brudów. Totalnie to mnie nie interesuje. Ta relacja po prostu się skończyła. Ja jestem pierwszą osobą, która jest przeciwna temu, aby wyciągać brudy i mówić na siebie złe rzeczy, tym bardziej że przeżyło się taką przygodę na Zanzibarze”.
Wiele wskazuje na to, że to ostatni komentarz Miłosza w sprawie jego zakończonej relacji z Wiktorią. Żałujecie, że tej dwójce nie udało się stworzyć związku?
Źródło: Instagram Miłosza Pesty
