21 października do sprzedaży trafiła nowa płyta Dawida Podsiadło, na którą nie da się ukryć czekało wielu fanów artysty. Na krążku znalazł się utwór Post, w którym muzyk wprost mówi o hipokryzji w naszym kraju oraz uderza w Kościół katolicki. Teraz w jednym z wywiadów wprost powiedział, co sądzi o tej instytucji. Nie przebierał w słowach.
21 października premierę miał już czwarty krążek jednego z najpopularniejszych artystów młodego pokolenia. Dawid Podsiadło od lat udowadnia, że nie bez powodu od lat podbija polskie listy przebojów, a bilety na jego koncerty rozchodzą się w mgnieniu oka.
Na nowej płycie pt. Lata Dwudzieste znalazło się 13 utworów, a wśród nich piosenka Post, w której możemy usłyszeć, jak w sarkastyczny sposób Podsiadło mówi tam o śmierci, pandemii i polskiej hipokryzji. Uderza tam również w Kościół katolicki. W wywiadzie dla Onetu artysta postanowił odnieść się do swojego podejścia do wiary i kościoła. Jego słowa odbiły się już szerokim echem w mediach.
ZOBACZ TAKŻE: Dawid Podsiadło zszokował nowym singlem “Post”! „Kobieto weź nie pyskuj”
Jak przyznał Podsiadło, w latach jego dzieciństwa kościół postrzegany był zupełnie inaczej. Wówczas artysta sam chętnie chodził na msze i popierał nauki kościoła. Jak wytłumaczył:
“Ta piosenka to krytyka hipokryzji, którą pierwszy raz od dawna widać tak wyraźnie. Moje pokolenie dorastało w świadomości, że wszystko, co związane z Kościołem i wiarą, po latach wspierania opozycji w latach 80., jest synonimem dobra”- mówił w Onecie.
Następnie jasno wyraził swoje stanowisko w tej sprawie. Jak zaznaczył, ma spory problem jeżeli chodzi o instytucję, a nie o samą wiarę.
ZOBACZ TAKŻE: Piosenka Sanah i Dawida Podsiadło bije rekordy! To nie koniec niespodzianek dla fanów tej dwójki…
“Mam problem z instytucją, a nie z wiarą. Wszyscy widzimy kolejne mnożące się przypadki pedofilii, wtrącanie się w sprawy polityczne, światopoglądowe. Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję. “Post” był reakcją na głęboko umoralniające – właśnie w kontekście wartości i wiary – postawy prezentowane przez różne osoby, które na co dzień same mają spore braki w moralności”- słyszeliśmy w podcaście dla Onetu.
Artysta podkreślił również, że nie chciałby, aby katolicy słuchając utworu Post czuli się urażeni.
“Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję” – dodał.
Macie już nową płytę Dawida?
Źródło: Onet.pl / Instagram