Monika Kuszyńska o Eurowizji! “Disco-polo to nie jest dobra droga.”

25 stycznia 2020
Przez: : J.J

Monika Kuszyńska skomentowała szczerze, co uważa o konkursie Eurowizji. Przyznała również, czy myśli o tym, by po raz drugi reprezentować nasz kraj! Zobaczcie, co wyznała! Monika Kuszyńska o Eurowizji! “Disco-polo to nie jest dobra droga. “

Monika Kuszyńska reprezentowała Polskę podczas konkursu Eurowizji w 2015 roku. Utworem In the name of love podbiła serca widzów i jurorów wkraczając do finału. Artystka w jednym z wywiadów dla “Jastrząbpost” w związku ze zbliżającymi wyborami, które wyłonią reprezentanta naszego kraju postanowiła skomentować całe wydarzenie. Kuszyńska przyznała, również, że choć w jej głowie kłębiły się myśli, czy nie spróbować raz jeszcze swoich sił w tym konkursie, postanowiła odpuścić na rzecz młodszego pokolenia:

“Eurowizja jest dla mnie wieczną zagadką. Nie mam pojęcia kogo bym wybrała. Ja pamiętam, że gdy startowałam, to podpytywałam, kogo oni by widzieli. Wiele osób mówiło, że powinna jechać Justyna Steczkowska po raz drugi. Nawet powiedziałem jej to, jak się spotkałyśmy. Ten drugi występ, to jest ogromne wyzwanie. Ja mam mieszanie uczucia z tym, żeby jeszcze raz spróbować. To naprawdę pociąga. Jak już się raz spróbuje, to człowiek czuje, że on coś wie na ten temat, może teraz by to zrobił lepiej. Ale chyba jednak trzeba pola ustąpić młodszym, tak myślę.”

Monika Kuszyńska o Eurowizji! “Disco-polo to nie jest dobra droga. “

Monika posłużyła się mocnym wyrażeniem. Stwierdziła, że my, Polacy do tej pory traktowaliśmy konkurs ten jako festiwal kiczu, zamiast wielkie, światowe przedsięwzięcie. Piosenkarka uważa, że nie powinniśmy wystawiać grup Disco-polo, gdyż one nigdy nie dorównają poziomowi reprezentantów innych krajów.

“Disco-polo to nie jest dobra droga. Powinniśmy pokazywać to, co mamy najlepszego. Musimy zacząć traktować Eurowizję jako wielkie, światowe przedsięwzięcie. My trochę traktowaliśmy ją jako festiwal kiczu. To jest złe podejście. To naprawdę dobry, na światowym poziomie festiwal. Widzę ogromną różnicę w jakości tego wszystkiego. Co roku oglądam Eurowizję, wiele piosenek mi się podoba. Słucham tego i nie mam wrażenia, że to jest złe. To może nie być do końca w moim guście, bo nie przepadam za muzyką taneczną. Wolę melodię, wolę rytm. Ale czuję, że to są dobre produkcje, że to jest bardzo dopracowane. My też powinniśmy w taki sposób do tego podchodzić, jak profesjonaliści. Nie, że sobie disco-polo puścimy. Tego nikt nie odczyta jako coś zabawnego. Raczej musimy dorównywać poziomowi, który tam jest.”

Kto powinien reprezentować Polskę według Moniki? Okazuje się, że artystka postawiłaby na świeżą krew!

“Uważam, że piosenki, które były w ostatnich latach były dobre. Kto mógłby być w tym roku? Być może jakaś nowa krew, mamy teraz tylu dobrych artystów.”

Zgadzacie się z Moniką Kuszyńską? A może według Was zespół disco-polo miałby szansę odnieść wielki sukces reprezentując nasz kraj?

TUTAJ możecie zobaczyć jak prezentuje się lista kandydatów na Eurowizję 2020!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej