Julia uchyliła rąbka tajemnicy związanego ze swoim największym marzeniem. Daleka podróż, nowa rola w filmie, a może próba sił w innej dziedzinie niż aktorstwo? Nic bardziej mylnego! Zobaczcie, jakie jest największe marzenie Wieniawy! Będziecie zaskoczeni!
Julia Wieniawa to prawdziwy człowiek orkiestra. Jej kariera rozpoczęła się od niepozornej roli Pauli w “Rodzince.pl”. Następnie angaże posypały się w szybkim tempie i Julka stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych osobowości w świecie polskiego show-biznesu. Dziś nie tylko występuje w licznych serialach, ale i na dużym ekranie. Dodatkowo próbowała swoich sił w świecie muzyki i tańca! Julka prowadzi bardzo aktywnie swoje profile w mediach społecznościowych. Ten na Instagramie obserwuje ogromna ilość internautów, bo aż 1.6 miliona, a liczba ta powiększa się z dnia na dzień!
Julka publikuje tam przeróżne zdjęcia. Począwszy od życia codziennego, przez momenty z kariery zawodowej, po liczne stylizacje.
Niejednokrotnie rozpisywaliśmy się o poczucie mody młodej artystki. Julka pomimo swojego wieku wie, jak łączyć ubrania, by prezentować się w świetnym stylu. W jej licznej kolekcji ciuchów i butów znajdziemy nie tylko drogą, markową odzież, ale również wspaniałe propozycje z sieciówek, dostępne na każdą kieszeń! Jej stylizacje cieszą się ogromną popularnością wśród młodych kobiet, które niejednokrotnie czerpią z nich niemałe inspiracje!
Niedawno informowaliśmy Was o Julce, kiedy zaprezentowała swoim fanom zieloną marynarkę w białe paski. Co ciekawsze, pochodzi ona z sieciówki – o tym możecie więcej przeczytać TUTAJ!
Na jednym z najnowszych zdjęć na Instagramie Julka zdradziła swoim fanom niemały sekret. Jak się okazuje aktorka postanowiła przyznać, o czym najbardziej marzy. Mało kto spodziewał się, że Wieniawa od dziecka pragnie mieć własnego konia!
“Moja miłość i pasja. Marzenie z dzieciństwa- mieć własnego konia. Muszę je wreszcie zrealizować, bo naprawdę kocham te zwierzęta. Przebywanie z nimi daje mi ogromny wewnętrzny spokój… 🙏🏼🐎” – skomentowała dodane zdjęcie.
Spodziewaliście się?
