Natalia Siwiec podczas relacji na żywo na Instagramie pokazała się bez makijażu! Fani zszokowali się widokiem celebrytki, jednak modelka szybko wyjaśniła co stało się z jej twarzą.
Natalia Siwiec urodziła się 1983 roku w Wałbrzychu. Jest polską fotomodelką, aktorką oraz celebrytką. Swoją największą popularność zyskała w 2012 roku, kiedy okrzyknięto ją Miss Euro 2012. Ponadto reprezentowała nasz w kraj w konkursie Miss Bikini of the Universe w Chinach, w który otrzymała tytuł Miss Bikini oraz Miss Foto. Brała również udział w wyborach Miss International Tourism w Afryce Południowej, gdzie zdobyła nagrodę The Best Body. Niegdyś była w związku z piłkarzem Damianem Gorawskim. Obecnie jest żoną Mariusza Raduszewskiego. Wspólnie wychowują córkę Mię, która przyszła na świat w sierpniu 2017 roku.
Zobacz także: Zniewalająca stylizacja Natalii Siwiec
Natalia Siwiec to niezwykle piękna kobieta, która dba o siebie i rzadko pokazuje się w zupełnie naturalnej wersji. Wielu obserwatorów Natalii zarzuciło jej, że bez makijażu, filtrów i wypełniaczy wygląda zupełnie inaczej. Należy jednak zauważyć, że modelka nigdy nie zaprzeczyła, że nie korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Siwiec powiększyła sobie biust, usta, skorygowała nos oraz brwi.
Na dniach Natalia wzięła udział w relacji na żywo na InstaStories. Pojawiła się na nim w dresie i bez makijażu. Początkowo miała włączony filtr na swojej twarzy, jednak później z niego zrezygnowała. Obserwujący zszokowali się widokiem celebrytki, a ponadto zarzucali jej, że makijażem wszystkich oszukuje:
“No po dzisiejszych live śmiem twierdzić, że ktoś nas nieźle nabiera. Jakie filtry są nakładane na te wszystkie zdjęcia, które tu publikujesz, bo na live prezentowałaś się NIECO inaczej.”
Okazuje się, że Natalia Siwiec popaliła sobie twarz retinolem. Jest to jedna z najsilniej działających substancji odmładzających i przeciwtrądzikowych. Aby czerpać z niego korzyści, trzeba stopniowo wprowadzać ją do swojej rutyny pielęgnacyjnej. W innym wypadku może wystąpić łuszczenie i podrażnienie skóry.
“To nie był pierwszy live. Tak jak powiedziałam, miałam popaloną twarz retinolem i schodziły mi płaty skóry. Mimo to zrobiłam live, bo wiem, że wiele dziewczyn na niego czekało (…) Chciałam wam pokazać, jak moja skóra dziś wygląda, ponieważ robiłam sobie teraz dwa dni przerwy. Ta skóra niedobra już mi cała zeszła i dzisiaj po raz kolejny będę nakładała retinol. Teraz twarz wygląda całkiem super, tylko się bardzo błyszczy. Jest taka napięta wręcz jak po botoksie. Ale efekt jest” – zdradziła Natalia.
Co sądzicie o Natalii Siwiec bez makijażu?
źródło: Instagram Natalii Siwiec
