Tragiczne wieści dotarły do nas zza oceanu. Nie żyje 23-letni William Spence, który był jednym z najbarwniejszych uczestników 19. edycji amerykańskiego Idola. Mężczyzna zginął tragicznie w wypadku samochodowym, a chwilę wcześniej wrzucił do sieci nagranie.
Jak podają amerykańskie media, we wtorek 11 października w wypadku drogowym zginął znany z Idola 23-letni William Spence. Do tragedii doszło w Tennessee, gdzie na jednej z dróg 23-latek prowadzący pojazd nagle zjechał z drogi i z ogromną mocą uderzył w tył zaparkowanej ciężarówki. Na miejscu niemal natychmiast pojawiły się służby medyczne, jednak pomimo natychmiastowej pomocy mężczyzny nie udało się uratować.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 27-letni rosyjski raper! Nie chciał iść na wojnę…
Na oficjalnym profilu amerykańskiego Idola w mediach społecznościowych pojawił się poruszający post, w którym produkcja pożegnała uczestnika.
“Jesteśmy zdruzgotani odejściem naszego ukochanego członka rodziny „American Idol”, Williego Spence’a. Był prawdziwym talentem, który rozświetlił każdy pokój, do którego wszedł, i będziemy za nim bardzo tęsknić… Przesyłamy kondolencje jego bliskim”
Kolegę z programu pożegnała również Katharine McPhee, która miała okazję poznać chłopaka podczas przygody w programie. Jak podkreśliła w swoim wpisie:
“Życie jest niesprawiedliwe i nigdy niczego nie obiecuje. Spoczywaj w pokoju Willie. Przyjemnością było poznać cię i wspólnie śpiewać”
Przeglądając profil Williama w mediach społecznościowych, możemy zobaczyć, że w dniu tragicznego wypadku na jego profilu pojawiło się nagranie. 23-latek wykonuje na nim utwór, a w opisie do niego zamieścił słowa:
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 19-letni raper Real/Sajko.
“Lord you are my hiding place (Panie jesteś moją kryjówką)”
Nie da się ukryć, że w obliczu tak ogromnej tragedii utwór wykonywany przez Williama nabiera innego znaczenia. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo wpisów, w których fani 23-latka nie mogą uwierzyć, że już go z nimi nie ma.
“Nie mogę w to uwierzyć. Spoczywaj w spokoju”
“Moje serce pękło. Dziękuje Ci za twoje inspiracje”
Dodajmy, że 23-latek dotarł do samego finału 19. edycji amerykańskiego Idola, gdzie ostatecznie zajął drugie miejsce. Jego marzeniem było, aby jego głos usłyszał cały świat, a on sam chciał mieć na swojej półce nagrodę Grammy.
Źródło: Instagram
