Smutne wieści pojawiły się w mediach 16 grudnia. Nie żyje aktorka „Na Wspólnej” oraz „Seksmisji” i wielu innych produkcji. Hanna Stankówna odeszła w wieku 82 lat. Informację tę potwierdził jej syn.
Syn aktorki, który jest scenarzystą i operatorem, potwierdził, że odeszła jego mama. Hanna Stankówna była znana wielu widzom dzięki takim produkcjom, jak „Na Wspólnej”, czy „Seksmisja”. Zadebiutowała w zawodzie w wieku 19 lat w „Prawdziwym końcu wielkiej wojny”. Niemniej jednak najczęściej mogliśmy ją widywać na deskach teatrów w całej Polsce. Jedną z najważniejszych ról była ta w przedstawieniu „Chrabąszcze”. Trzeba podkreślić, że Hanna Stankówna zagrała w ponad pięćdziesięciu przedstawieniach Teatru Telewizji oraz Teatru Polskiego Radia.
Najwięcej widzów zapewne pamięta ją z roli w filmie „Seksmisja”, gdzie wcieliła się w rolę dr. Tekli, szefowej „Genetiks”. W latach 2008-2018 grała w popularnym serialu „Na Wspólnej”, gdzie wcieliła się w rolę Ludwiki Sobczak, matki Rafała. Mogliśmy ją również widzieć na szklanym ekranie w serialu „Barwy Szczęścia”, gdzie w latach 2007-2015 wcielała się w rolę Marioli Barczyk. Głośne filmy z jej udziałem to również „Samotność we dwoje”, „Trędowata”, „07 zgłoś się” czy „Panna z mokrą głową”.
Hanna Stankówna zmarła w poniedziałek 14 grudnia w godzinach popołudniowych w Warszawie. Wiadomość o śmierci aktorki jako pierwsza podała Gazeta Wyborcza. Wiadomość tę potwierdził również jej syn Kacper Lisowski. Wiadomo również, że pogrzeb odbędzie się 23 grudnia w Powązkach Wojskowych w Warszawie.
Aktorka odeszła w wieku 82 lat.
Składamy najszczersze kondolencje całej rodzinie i najbliższym.
Zobaczcie również: Ostatnie dni Piotra Machalicy – przyjaciółka aktora zdradziła bolesne szczegóły
