We wtorkowe popołudnie doszło do tragicznych wydarzeń. W Kaliszu zginęła 42-letnia kobieta, która ratowała swojego syna. Kobieta wskoczyła za nim do rzeki Prosna i już z niej nie wypłynęła…
To kolejna taka tragedia w ciągu ostatnich dni. Przypomnijmy, że w poniedziałek media informowały o tragedii, jaka rozegrała się w Irlandii. Polka, Joanna W. zaginęła ratując z morza swojego syna. Kobieta wraz z dzieckiem wypoczywała przy plaży Ballycroneen w pobliżu Cork. Nagle jej syn Stanisław miał problemy w wodzie, wówczas kobieta rzuciła się mu na pomoc. Udało się jej wyciągnąć dziecko na skały, jednak ona sama została porwana przez prąd morski.
Do podobnej tragedii doszło w Polsce, a dokładnie w Kaliszu. We wtorkowe popołudnie 42-letnia kobieta wypoczywała wraz ze swoim 13-letnim synem nad brzegiem rzeki w Parku Miejskim w Kaliszu. Nagle matka straciła dziecko z oczu i w panice wskoczyła za nim do wody.
Po chwili chłopiec wynurzył się z wody, jednak ślad po jego matce zaginął.
“Matka wskoczyła za nim, żeby go ratować, takie informacje przekazują nam świadkowie” – poinformowała Edyta Marciniak z kaliskiej polski w rozmowie z Super Expressem.
Z relacji świadków wynika, że kobieta nie mogąc znaleźć dziecka, wskoczyła za nim do wody. 42-latka zdążyła zwrócić na siebie uwagę, krzycząc. Wówczas świadkowie zdarzenia wezwali pomoc:
“Usłyszałyśmy krzyki i nagle zauważyłyśmy, że pani wbiega za dzieckiem do wody. W tym momencie zadzwoniłyśmy po pomoc, bo nie wiedziałyśmy, co ona krzyczy” – mówi pani Patrycja, świadek zdarzenia.
“Jeden chłopak próbował udzielić pomocy kobiecie i uratować ją z wody, ale niestety nie mógł już jej znaleźć. Wtedy przyjechały służby i niestety zaczęły się poszukiwania. Ta pani nagle zniknęła, a po chwili chłopiec po prostu wyszedł z wody i usiadł na ławce” – kontynuowała.
Na miejscu zjawiła się policja, pogotowie oraz straż pożarna. Chłopcu udzielona została pomoc medyczna. Natomiast specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego. Po ponad godzinnej akcji poszukiwawczej odnaleziono ciało 42-latki. Niestety pomimo czynności przywracających życie, kobiety nie udało się uratować.