Jak donoszą media, nie żyje syn bohaterki programu Królowe życia-Sylwii Peretti. 23-latek zginął w tragicznym wypadku, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w Krakowie. Wraz z nim śmierć poniosły jeszcze trzy młode osoby.
Niestety, ale tragiczne wieści się potwierdziły. Do tragicznego wypadku doszło w nocy z 14 na 15 lipca przy moście Dębnickim w Krakowie. Jak mogliśmy dowiedzieć się z mediów, w wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosło czterech młodych mężczyzn. Wszyscy byli mieszkańcami powiatu wielickiego i mieli od 20 do 24 lat.
“Tak, to potwierdzona wiadomość. Dzisiaj o 3 w nocy Patryk, jako pasażer samochodu, zginął w tragicznych okolicznościach”– powiedział menadżer Królowe życia.
Okoliczności tragedii wciąż są ustalane. Jak również dodał menadżer Królowej życia, prawdopodobnie kierowca stracił panowanie nad pojazdem.
“Jest to tragedia dla Sylwii i dla nas wszystkich. To się zdarzyło dosłownie przed chwilą… Patryk nie kierował, miał doświadczenie. Stracili panowanie nad samochodem. Okoliczności tragedii cały czas są ustalane”
Na antenie TVN24 rzecznik Komendanta Wojewódzkiego PSP w Krakowie przekazał szczegóły tego tragicznego zdarzenia.
“Dostaliśmy zgłoszenie, że pojazd osobowy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na nadbrzeże z mostu Dębnickiego i nikt z samochodu nie wychodzi”.
Do zdarzenia miało dojść ok. godziny 3 w nocy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem w rejonie skrzyżowania z ul. Zwierzyniecką. Następnie wjechał w słup i spadł ze schodów przy moście. Następnie na bulwarze Czerwieńskim uderzył w mur zaporowy, miażdżąc tym samym wszystkich znajdujących się w pojeździe.
Patryk często pojawiał się w odcinkach programu Królowe życie, gdzie przez jakiś czas mogliśmy oglądać życie jego mamy.
Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.
Źródło: pudelek.pl / Instagram
