W ostatnim odcinku do wyspiarzy dołączył kolejny mężczyzna, który wywarł ogromne wrażenie, szczególnie na kobietach. Nowy uczestnik „Love Island” oczarował dziewczyny. Czy jego pobyt w hiszpańskiej willi zagrozi którejś z aktualnych par?
Kamil, który zamieszkał z pozostałymi islandersami w willi, jest najstarszym uczestnikiem, który spojrzeniem rozbroić potrafi każdą kobietę.
W „Love Island” z każdym odcinkiem dzieje się coraz więcej, a widzowie nie mogą narzekać na nudę. Chociaż zapewne wielu uczestników reality-show nie spodziewało się takiego obrotu spraw, niedawno z programem pożegnać musieli się Natalia oraz Mundek. Prowadząca Karolina Gilon zaskoczyła wyspiarzy i postawiła przed trudną decyzją. To właśnie oni musieli zdecydować, kto ma najmniejsze szanse na miłość i ich decyzją właśnie Natalia i Mundek musieli opuścić się z Wyspę Miłości.
Jak się okazało, wyspiarze szybko powitali wśród siebie kolejnego uczestnika – Kamila Nicalka. Mężczyzna, kiedy tylko pojawił się w hiszpańskiej wyspie, od razu zrobił ogromne wrażenie zarówno na islandersach, jak i widzach.
Kamil to kolejny uczestnik reality-show „Love Island”, który zamieszkał w słonecznej hiszpańskiej willi. Mężczyzna ma 32 lata i jest najstarszym wyspiarzem, który w programie będzie chciał poznać miłość swojego życia. Pojawienie się Kamila w programie mocno zaskoczyło pozostałych islanderów. Nie da się ukryć, że wszystkie kobiety, które biorą udział w show, momentalnie zwróciły na niego uwagę, zachwycając się jego wyglądem. Jak się okazuje, przystojny Nicalek poza uczestniczkami z „Love Island” zdążył już zawrócić w głowie również kobietom przed ekranami telewizorów. Na oficjalnym instagramowym profilu reality-show aż roi się od komplementów pod jego adresem.
„No trzeba przyznać że Kamil z wyglądu perfect”
„10/10, nareszcie przystojny MĘŻCZYZNA 😍!!”
„Super ale ciacho 🔥😍będzie się działo”
„Kamil jest tak przystojny, ze chyba bym nie dala rady z nim rozmawiac 😊 nogi by mi się ze stresu trzęsły”
A jakie wrażenie na Was zrobił nowy uczestnik „Love Island”? Czy podobnie jak wyspiarki i panie przed ekranami nasze czytelniczki również zauroczyły się Kamilem?