Ola Pietrus znika z sieci! Uczestniczka “Mam talent!” nie owija w bawełnę! Mocny wpis!

12 stycznia 2021
Przez: : J.J

Aleksandrę Petrus kojarzą na pewno zagorzali fani programu „Mam talent!”. Choć wydawałoby się, że Ola ma dystans do własnej osoby, jak mało kto, wszechobecna krytyka dała górę. Zobaczcie, co przyznała we wzruszającym wpisie na swoim profilu w mediach społecznościowych. Ola Pietrus znika z sieci!

View this post on Instagram

A post shared by Ola Petrus (@ola_petrus)

“Mam talent!” To polski program telewizyjny typu talent-show, który emitowany jest od 13 września 2008 rok. W ciągu tych długich lat, odbyło się już 12 edycji, w których poznaliśmy wielu barwnych i bardzo utalentowanych uczestników.

Jak wiadomo, widzowie programu chętnie śledzą życie swoich faworytów, nawet po zakończeniu emisji. Wśród osób, które przykuły ogromny wzrok ludzi, a również od razu zostały obdarowane ogromną sympatią fanów talent-show jest Aleksandra Petrus. Na co dzień możecie kojarzyć ją również z licznych stand-up’ów, na których niejednokrotnie rozbawiała do łez.

Petrus choruje na achondroplazję. Jest to wrodzona choroba, która prowadzi do zaburzenia rozwoju pewnych kości w organizmie i karłowatości.

View this post on Instagram

A post shared by Ola Petrus (@ola_petrus)

Ola Pietrus znika z sieci!

Kobieta pomimo tego, że w życiu na pewno miała trudniej ze względu na swój wzrost, potrafiła obrócić to w żart, a do swojego wyglądu podchodziła z wielkim dystansem. To właśnie ogromna dawka humoru urzekła jurorów, a jej ciekawe występy, doprowadziły ją aż do półfinału.

Pomimo tego, że Aleksandra potrafiła żartować ze swojego wyglądu i zdawać by się mogło, że nie będzie się przejmowała hejterskimi komentarzami w swoją stronę, wcale tak nie jest. Uczestniczka „Mam talent!” w opublikowanym wpisie na portalu “Facebook” przyznała, że ma dość niepochlebnych komentarzy skierowanych do jej osoby, a wszechobecna krytyka jest ponad jej siły. Ola dodała zdjęcie, na którym na jej twarzy widzimy łzy:

„Drodzy, mam dosyć. Mam po prostu ku*** dosyć. Myślałam, że jakoś to wszystko ogarnę, udźwignę ale to ponad moje siły. Tak właśnie wygląda twarz człowieka (bo na drugim końcu komentarzy zawsze jest jakiś człowiek) który słyszy kilkanaście razy w ciągu ostatnich kilku godzin pod swoim adresem słowo „karzeł”. Który słyszy, że jest ciekawostką w cyrku. I to nie pierwszy raz.”

Ola Pietrus znika z sieci!

Olę przerósł hejt i nie ma już sił z nim walczyć:

„Dokładnie jak pan Paweł napisał w jednym ze swoich wielu komentarzy – „karzeł Ola wyłapała jedno zdanie i się z nim utożsamia”. Wydawało mi się, że mam siłę walczyć o coś. Prosić, błagać, przekonywać, argumentować. W końcu nawet się wkurzyć. I nawoływać publicznie. Żeby nie dehumanizować. Żeby nie promować konotacji z cyrkiem. Żeby nie wyzywać słowem pejoratywnym. Myślałam, że czasy kiedy płaczę w domu bo ktoś za mną krzyczy „Karzeł, karzeł.” mam już za sobą ale niestety tak nie jest.”

Aleksandra Petrus przyznała, że musi odizolować się od ludzi krzywdzących ją za jej chorobę. Jak przyznała, postanowiła zniknąć ze świata mediów:

„Znikam. Nawet nie wiem na jak długo. Ale wiem, że nie będę potrafiła pewnych rzeczy zignorować więc chyba po prostu nie nadaję się już do tego. Muszę się po prostu wyłączyć bo najzwyczajniej w świecie… nie wyrabiam. Straciłam ten cały je**** dystans. Dziękujcie za ten ogrom ciepła od Was. Przepraszam, że mimo tego się poddaję. Trzymajcie się tam.”

Trzymamy kciuki za Olę, by złe chwile poszły w zapomnienie, a ona sama powróciła, jak zwykle pełna humoru i optymizmu! Taką ją pamiętamy! A Wy?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej