Ole Henriksen seria The Truth Collection to kosmetyki do pielęgnacji skóry z witaminą C, których celem jest rozjaśnienie i ujędrnienie skóry. Jak działają?
Ole Henriksen to duńska firma kosmetyczna specjalizująca się w pielęgnacji skóry. Co ciekawe, marka ta działa od blisko 40 lat. Ole Henriksen łączy naturalne składniki roślinne, silne substancje czynne i niezbędne kwasy tłuszczowe, których zadaniem jest złuszczenie martwego naskórka, pielęgnacja skóry oraz ukojenie jej.
Ole Henriksen oferuje kilka serii kosmetyków: The Transform Collection (przywraca gładkość skórze, delikatnie ją złuszczając), The Transform Plus Collection (zwalcza objawy starzenia się skóry), The Balance Collection (reguluje wydzielanie się sebum, zmniejsza pory) i The Truth Collection, na której dziś się skupimy.
Kolekcja The Truth powstała z myślą o rozjaśnieniu i ujędrnieniu skóry. Ich wiodącym składnikiem jest witamina C.
W tej serii kosmetyków znajdziemy żel do oczyszczania twarzy (135 zł za 150 zl), który skutecznie usuwa makijaż, sebum i pozostałe zanieczyszczenia.
Rozświetlający krem (175 zł za 15 ml) redukuje widoczność zmarszczek, rozjaśnia i rozświetla cienie pod oczami. W jego składzie znajdziemy kolagen, którego zadaniem jest ujędrnienie i nawilżenie skóry, a zawarta w produkcie witamina C skutecznie rozjaśnia skórę. Olej jojoba, masło shea, aloes oraz ekstrakty z pomarańczy i zielonej herbaty stopniowo poprawiają kondycję skóry, ujędrniają ją i rozjaśniają. Co więcej, krem zawiera specjalne pigmenty, których zadaniem jest korekta koloru skóry.
Beztłuszczowe serum z witaminą C i kolagenem (245 zł za 30 ml) rozświetla, ujędrnia i nawilża skórę. Ponadto zmniejsza widoczność oznak starzenia się. Kwas hialuronowy zapewnia odpowiednie nawilżenie, a sok z aloesu łagodzi podrażnienia, koi i wzmacnia skórę.
Beztłuszczowy żel (209 zł za 50 ml) zapewnia wielogodzinne nawilżenie, a dzięki zawartości kwasu askorbinowego przeciwdziała oznakom starzenia i dodatkowo rozświetla cerę.
Rozświetlająca baza pod makijaż z witaminą C (169 zł za 30 ml) rozświetla, nawilża i przedłuża trwałość makijażu. Zawartość witaminy E dodatkowo odżywia i poprawia kondycję skóry. Formuła bazy została nasycona bananowymi pigmentami, które poprawiają koloryt cery.
Ostatnim produktem tej serii jest nawilżający krem (209 zł za 50 ml), który łączy działanie witaminy C i róży. W jego składzie znajdziemy kwas hialuronowy, nasycone kwasy tłuszczowe, masło shea, olej z pestek winogron i kamelię japońską. Ta mieszkanka pomaga chronić skórę przed zanieczyszczeniami, poprawia jej wygląd, nawilża i działa antystarzeniowo.
Zobacz także: Soraya Healthy Body Diet – kosmetyki, które wspomagają ciało po treningu!
Znacie kosmetyki marki Ole Henriksen? Uważacie, że są godne polecenia?
