Niespełna miesiąc temu Oliwia podzieliła się z obserwatorami informacją o końcu swojego związku z Łukaszem. Teraz była uczestniczka reality-show padła ofiarą żartu w sieci. Oliwia Ciesiółka na portalu randkowym?
Zdjęcie Ciesiółki zostało wykorzystane przez inną osobą na jednym z portali randkowych. 25-latka nie chce zostawić tak tej sprawy i poprosiła internautów o pomoc.
Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta to bohaterowie zakończonej przed kilkoma miesiącami czwartej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Para, zgodnie z założeniami programu, poznała się w dniu swojego ślubu. Oliwia i Łukasz momentalnie wpadli sobie w oko i nie ukrywali, że chcą się bliżej poznać. Po kilku wspólnie spędzonych tygodniach młode małżeństwo podjęło decyzję, ogłaszając ekspertom w programie, iż chcą pozostać w związku. Tuż po emisji finałowego odcinka na widzów reality-show „Ślub od pierwszego wejrzenia” czekała niespodzianka. Oliwia i Łukasz potwierdzili, że spodziewają się dziecka. Ich synek Franek przyszedł na świat dokładnie 26 maja 2020 roku.
Chociaż nic nie zapowiadało, że w związku Oliwi i Łukasza nie jest już tak kolorowo, niespełna miesiąc temu Ciesiółka opublikowała w sieci post, w którym ogłosiła, że wspólnie z mężem podjęli decyzję o rozstaniu. Oliwia wyjaśniła, że mimo iż próbowali ratować swój związek, ostatecznie nie udało się uratować tego małżeństwa. Ciesiółka przyznała, że z Łukaszem wciąż pozostają w dobrych relacjach i wspólnie wychowywać będą ich synka.
Rozstanie Oliwii i Łukasza było ogromnym zaskoczeniem dla widzów, którzy śledzili ich losy od wielu miesięcy. Chociaż ostatnie wydarzenia z życia prywatnego z pewnością nie są łatwe dla pary, która poznała się w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia”, Oliwia dostała właśnie kolejny „cios”.
Ciesiółka na swoim InstaStory opublikowała screen, który podesłał jej jeden z internautów, Okazuje się, że ktoś wykorzystał jej zdjęcie i umieścił je na portalu randkowym. 25-latka poprosiła swoich obserwatorów o pomoc.
„Dziś chłopak z okolic Trójmiasta wysłał mi tego screena. Mam prośbę – jeśli to konto wam się wyświetli, zgłaszajcie” – napisała w relacji Oliwia
Miejmy nadzieję, że ktoś odpowie za ten okrutny żart.
