Jacek Szawioła jest jednym z prowadzących nowy program, który kilka dni temu zadebiutował na antenie TTV. Po emisji pierwszych odcinków widzowie pokusili się o niewybredne komentarze dotyczące uczestników. Prowadzący Pałacove love stanął w ich obronie. Oberwało się uczestnikom innego reality-show Hotel Paradise.
Pałacowe love to nowe reality-show TTV, które zadebiutowało na antenie stacji 2 lutego. W programie udział bierze sześć par, których relacje wystawione zostały na ciężką próbę. Młodzi uczestnicy zamieszkali w pięknym pałacu w Walewicach, ubrali w starodawne stroje przypominające piękne kreacje z epoki wiktoriańskiej.
Bohaterowie nowego programu nie będą mieli kontaktu z bliskimi. Co więcej, odcięci zostaną także od telefonu i Internetu. W budowaniu więzi może im szereg ekspertów m.in. Agnieszka Bąbel oraz Maciej Liziniewicz, a prowadzącymi zostali uczestnicy znani widzom z innego programu stacji TTV Gogglebox. Przed telewizorem – Mariusz Kozak oraz Jacek Szawioła.
Odcinki Pałacove love widzowie stacji TTV oglądać mogą w każdy wtorek i środę o godz. 22:00. Za nimi dwa pierwsze odcinki, w którym bliżej poznali 12 uczestników. Nie wszyscy młodzi bohaterowie reality-show zdążyli pokazać się ze swojej najlepszej strony. Wybuchowe zachowanie i lekkie nieokrzesanie nie przypadło do gustu niektórym widzom.
Pod jednym z postów na Instagramie wywiązała się dyskusja dotycząca nowego reality-show Pałacowe love. W pewnym momencie internauta bez ogródek przyznał, że uczestnicy trafili do programu „przez przypadek”.
„Skąd wyście ich wzięli? Jakaś łapanka pod monopolowym była?” – zadrwił “fan”
Na uszczypliwy komentarz internauty zareagował jeden z prowadzących Pałacowe love. Jacek Szawioła stanął w obronie uczestników i ostro uderzył w inne reality-show Hotel Paradise.
„Ale w lepszej dzielnicy ten monopolowy stoi niż ten, w którym przeprowadzają łapankę do “Hotelu Paradise” – odpowiedział Szawioła
Ma rację?
źródło: Instagram Pałacove love/Instagram HP
