“Taniec z Gwiazdami” dopiero się rozkręca, a konflikt pomiędzy byłym tancerzem Żorom Korolyovem, a jury i gwiazdami przybiera na sile. W końcu głos w tej sprawie zabrała Iwona Pavlović, która broni jurorów. Swoje zdanie co do całej afery wyraziła również Barbara Kurdej-Szatan! Zobaczcie, co
Pavlović odpowiada Korolyovi!
Wszystko zaczęło się od tego, kiedy były tancerze, który występował swojego czasu w tym tanecznym show, zabrał głos w sprawie oceny pierwszego tańca Basi Kurdej-Szatan. Dostało się nie tylko aktorce, której zarzucił, że tańczyła poza rytmem, a noty od jury są stanowczo zawyżone.
Żora w swoich wypowiedziach, porównał całe jury do Steve Wondera, Adrea Bocelli i bezdomnego pana od Rydzyka.
„W jury powinien zasiąść Steve Wonder, Andrea Bocelli i pan Stanisław z Warszawy, co dał auta Rydzykowi… Tylko niestety on nie żyje”.
Na ten post odpowiedział mu mąż jurorki Iwony Pavlović, a całą jego wypowiedź zobaczycie TUTAJ!
Nie mogło to ujść uwadze samej zainteresowanej. Pavlović postanowiła w rozmowie z magazynem “Party” odpowiedzieć tancerzowi. Niemniej jednak zrobiła to z klasą i pomimo paru kąśliwych uwag cała jej wypowiedź jest kulturalna:
“Każdy może wydawać swoją opinię. Żora jest tancerzem i ma prawo do swojej oceny. Ja oceniam jako sędzia, ale tak, jak każdy, ma prawo się wypowiedzieć”-zaczęła delikatnie.
W dalszej części jak słyszymy, według Pavlović tancerz najpierw powinien zrobić uprawnienia na sędziego zawodowego, a dopiero później wypowiadać się w tej kwestii.
“Żora nie jest sędzią i daleko mu do oceny sędziowskiej. Niech robi uprawnienia i sędzią zawodowym zostaje. Na razie to jest opinia jak opinia. Chociaż troszkę jestem zadziwiona, bo zdaję sobie sprawę, że my jako sędziowie zawodowi nie oceniamy nigdy tancerza, a on sobie na to pozwolił”.
Ivona nie omieszkała sama dokładnie sprawdzić, czy przypadkiem w emocjach pierwszego odcinka, faktycznie nie wychwyciła u aktorki jakichś błędów. Lecz jak się okazuje po dokładniejszej analizie ma 100% pewności, że miała rację!
“Zarzucanie parze tańczenie poza rytmem jest po prostu absolutną bzdurą. Pozwoliłam sobie obejrzeć ten taniec ponownie-idealnie zatańczone w rytmie. To był najbardziej poprawny taniec w pierwszym odcinku”.
Również Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wypowiedzieć się w tej sprawie. Jak czytamy, jest jej po prostu przykro, że musi słyszeć, iż sędziowie ją faworyzują, bo jak sama mówi, nie ma żadnej taryfy ulgowej!
“Trenuję ostro, bez taryfy ulgowej. Sugerowanie, że dostaję fory od jury, jest zwyczajnie przykre i nie fair”.
Jak widzimy, już chyba każdy z zainteresowanych w tej sprawie wyraził swoje zdanie. Również Sandra Kubicka, która bierze udział w programie, nie zapomniała nieco wbić szpili tancerzowi, zobaczcie TUTAJ!
Czy to oznacza koniec konfliktu na linii Żora, jurorzy i gwiazdy?
Tego nie jesteśmy do końca pewni.
Kto ma rację w tym całym zajściu? Jak uważacie?