W czwartek 27 lutego odszedł Paweł Królikowski. Aktor trafił do szpitala tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Od tamtej pory przebywał na oddziale neurochirurgii. Jak donosi jeden z portali, od grudnia aktor wciąż przebywał w szpitalu, w którym zmarł dzisiaj rano. Paweł Królikowski nie żyje!
Paweł Królikowski był jednym z najbardziej lubianych aktorów w naszym kraju. Wielką sympatię widzów zdobył rolą w popularnym serialu “Ranczo”, gdzie wcielał się w rolę Kusego. Jeszcze dzisiaj w mediach pojawiła się informacja na temat tego, że aktor zrezygnował z funkcji prezesa ZASP, a wraz z nim funkcję wiceprezes odrzuciła również Małgorzata Kożuchowska.
Od kiedy w mediach pojawiły się informacje, że aktor ponownie znalazł się w szpitalu, nikt nie spodziewał się, że jego stan jest tak poważny. Rodzina i najbliżsi aktora nie zabierali głosu w związku z jego stanem zdrowia, jednak krótko komentowali, że jest on pod dobrą opieką.
“Trafił do szpitala, jest pod opieką lekarzy”- skomentował stan zdrowia swojego taty Antek Królikowski.
Jak wiadomo aktor zmagał się z chorobą neurologiczną. Cztery lata temu został mu wycięty tętniak mózgu. Najwidoczniej ten zabieg nie wystarczył aby aktor wrócił do pełni sił. Z czasem przestał pojawiać się na nagraniach programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, gdzie zasiadał w fotelu jurora. Do samego końca nie było wiadomo, czy ponownie pojawi się w programie.
W czwartek, 27 lutego pojawiła się smutna informacja na temat śmierci aktora. Paweł Królikowski odszedł dziś nad ranem pozostawiając w żałobie ukochaną żonę Małgorzatę Ostrowską-Królikowską wraz z dziećmi. Przypomnijmy, że aktor miał piątkę pociech, a jednym z jego synów jest również aktor Antoni Królikowski.
Śmierć aktora w rozmowie z portalem “Pudelek” potwierdził brat Pawła Królikowskiego również aktor, Rafał Królikowski.
W kwietniu tego roku aktor skończyłby 59 lat.
Cała redakcja portalu Obcas.pl składa najszczersze kondolencje rodzinie i najbliższym aktora…
