Serial Pierwsza miłość od lat cieszy się niegasnącą popularnością. Widzowie przez te wszystkie lata poznali mnóstwo bohaterów. Jedną z głównych postaci była Sabina Weksler, w którą od samego początku wcielała się Urszula Dębska. Jak się okazuje, aktorka po 13 latach kończy przygodę z serialem. O swoim odejściu poinformowała osobiście na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Pierwszy odcinek serialu widzowie na swoich ekranach zobaczyli 4 listopada 2004 roku. Wrocławska produkcja od tamtego czasu cieszy się niesłabnącą popularnością. Dzięki serialowi popularność zyskało mnóstwo osób, które dopiero co zaczynały swoją przygodę z aktorstwem. Pierwsza miłość wypromowała takich aktorów jak: Aneta Zając, Mikołaj Krawczyk, czy Łukasz Płoszajski.
Przez 13 lat jedną z głównych postaci w serialu była Sabina Weksler, w której rolę wcieliła się Urszula Dębska. Jej bohaterka przez te wszystkie lata przeżywała mnóstwo wzlotów i upadków. Choć w serialu miała pojawić się tylko przez trzy miesiące, to postanowiono nie kończyć tak szybko jej wątku. Teraz okazuje się, że Urszula Dębska postanowiła zakończyć pracę na planie Pierwszej miłości, a o wszystkim poinformowała na swoim Instagramie.
Już na wstępie Ula przyznała, że to właśnie teraz przyszedł czas na zmiany.
“Czas na zmiany 🙂 obiecałam, że odpowiem na masę pytań o losy mojej bohaterki z @pierwszamilosc. Kochani 13 lat minęło, cytując tekst piosenki „jak jeden dzień”. A pomyśleć, że miała być to przygoda raptem na 3 miesiące i dość nieoczekiwana bo właśnie rozpoczynałam po wakacjach studia a grałam już regularnie w innym serialu. Los jednak potoczył się inaczej i ani przez chwilę nie żałuje tej długiej, momentami trudnej „miłości” w Pierwszej Miłości ;)”
Zobacz także: Odważna metamorfoza Urszuli Dębskiej!
Następnie serialowa Sabina napisała, że była to dla nie przygoda, której nigdy nie zapomni, tak samo jak osób, z którymi było jej dane pracować. Jak podkreśliła, praca na planie serialu pozwoliła jej nawiązać wiele przyjaźni i wraz z całą ekipą przeżywać te dobre i złe momenty w swoim życiu.
“Ogromnie jestem wdzięczna za te wspólne lata, masę doświadczeń i wyzwań, momentów wzruszeń, momentów ciężkich, ale i zabawnych. Moje życie stało się bogatsze o wiele wspaniałych przyjaźni a przez tyle lat to nie tylko u mojej postaci Sabiny działo się dużo ale i w życiu prywatnym co z ekipą nie raz przeżywaliśmy wspólnie”
Na sam koniec przyznała, że oficjalnie żegna się ze swoją bohaterką. Choć widzowie nie zobaczą już Sabiny Weksler, to mówi im do zobaczenia, co oznacza, że być może już niebawem zobaczymy Urszulę w nowej produkcji.
“Uważam, że zmiany w życiu są potrzebne więc odchodzę mówiąc do zobaczenia. ♥️ I oficjalnie żegnając się już z „Sabiną” – lubiłyśmy się ale mnie też potrafiła czasem wkurzyć 🤪”
Lubiliście postać graną przez Urszulę Dębską?
Źródło: Instagram Urszuli Dębskiej / Akpa