Początkiem maja tego roku urodził się synek Izabeli Janachowskiej, a kiedy pojawił się na świecie ona i jej mąż Krzysztof nie ukrywali swojego szczęścia. Zgodnie stwierdzili, że od tej pory 10 maja 2019 roku jest najważniejszą datą w ich życiu.
Para była bardzo podekscytowana, kiedy informowała cały świat o swoim szczęściu. Maluszek jest pierwszym dzieckiem Izabeli oraz Krzysztofa, a po siedmiu latach związku stał się długo wyczekiwanym owocem ich miłości.
„Jesteśmy najszczęśliwsi na świecie, że sami możemy podzielić się z Wami radością która nas przepełnia już od kilku miesięcy. Wiosna tego roku, dokładnie w 7 rocznice naszej miłości przyjdzie na świat wymarzone i tak wyczekane przez nas maleństwo! Szalejemy z ekscytacji i nie możemy się tych nowych wyzwań i ogromu miłości doczekać! Trzymajcie kciuki za naszą 3” – tak wtedy napisała, teraz już świeżo upieczona mama, na swoim Instagramie.
Teraz kiedy synek jest już z nimi i ich sen o powiększeniu rodziny stał się rzeczywistością, mogą się cieszyć wspólnie spędzanym czasem i obserwować jak z dnia na dzień ich pociecha się zmienia. 26-go maja tego roku, pierwszy raz w swoim życiu Iza mogła obchodzić dzień mamy i nie ukrywała swojej radości, dzieląc się tym faktem ze swoimi fanami.
„Pierwszy Dzień Mamy. Bycie Mamą jest najlepszym uczuciem pod słońcem. Dziękuje za kwiatki i totalnie rozczulający liścik… chyba wiem kto Ci pomógł Maluszku” – napisała tancerka na Instagramie
Izabela Janachowska całą ciążę prezentowała się przecudnie, uwieczniła nawet swój błogosławiony stan w stylowej czarno-białej sesji zdjęciowej, zostawiając sobie piękną pamiątkę tego okresu.
Nie inaczej jest teraz, mimo że to zaledwie nieco ponad dwa tygodnie od urodzenia synka, Iza nadal wygląda zjawiskowo. Jej nienaganną sylwetkę możemy podziwiać na zdjęciu, które opublikowała tancerka. Janachowska wraz z mężem wybrała się, po raz pierwszy od czasu porodu, na oficjalną galę.
„Stresik był… Gala Polskiej Rady Biznesu… pierwszy raz oficjalnie po porodzie. Na szczęście silne, wspierające, męskie ramie u boku” – napisała
Prezentowała się zjawiskowo, o czym świadczą między innymi komentarze pod fotografią, a tak pisali życzliwi:
„Pięknie wyglądacie razem. Macierzyństwo Cię uskrzydla”
„Wyglądałaś bosko jak zwykle”
„Naprawde Cie podziwiam. ….mimo niemowlaka w domu, uśmiechnięta i pełna optymizmu :)”
„Cudnie. Macierzyństwo Pani służy”
Sami zobaczcie jak wyglądała!
I co sądzicie?
My dopisujemy się do ciepłych komentarzy – ewidentnie Izabela jest w świetnej formie! Gratulujemy i życzymy samych radosnych chwil z Małym Królewiczem!
