Pierwsze spotkanie Blanki Lipińskiej i Michela Morrone! Było gorąco!

20 grudnia 2019
Przez: : M.J

Film na podstawie książki Blanki Lipińskiej zobaczymy w kinach już 7 lutego 2020 roku. Po wielkim sukcesie książki 365 dni postanowiono ją zekranizować, a my ostatnio poznaliśmy wszystkich aktorów, którzy w nim wystąpią. A jak wyglądało pierwsze spotkanie Blanki Lipińskiej i Michela Morrone filmowego Massimo? Oj było gorąco! Zobaczcie!

Książka Blanki Lipińskiej pod tytułem 365 dni osiągnęła ogromny sukces w naszym kraju. Ten polski erotyk jest nawet porównywany do 50 twarzy Greya, książki, która pojawiła się w wielu krajach na całym świecie. Już za niedługo zobaczymy również ekranizację książki 365 dni. Na początku grudnia po raz pierwszy mogliśmy poznać wszystkich aktorów, którzy zagrają w owej produkcji. Blanka Lipińska udzieliła szczerych wywiadów, podczas których mogliśmy się wiele dowiedzieć, co działo się za kulisami i na planie filmowym.

Jak wiadomo, Blanka była cały czas obecna na planie filmowym. Jak zdradziła w jednym z wywiadów, “była już nawet w łóżku z całą ekipą filmową”, zobaczcie TUTAJ. Bez wątpienia fani zastanawiają się, gdzie i jak znalazła aktora, który by idealnie pasował do roli Massimo. Jak się okazuje, ich spotkanie należało do tych, gdzie autorka książki od razu wiedziała, że to Michele ma zostać filmowym amantem. Zobaczcie!

Pierwsze spotkanie Blanki Lipińskiej i Michela Morrone!

Jak zdradziła Lipińska, w wywiadzie dla portalu Party, pod uwagę brała kilku włoskich aktorów. Jednak w żadnym z nich nie znalazła “tego czegoś” i cały czas coś jej w nich nie pasowała. Jak również mogliśmy się dowiedzieć, to właśnie Blanka miała wpływ na wybór filmowego Massimo:

“I to jest właśnie to, że ja powiedziałam produkcji: “posłuchajcie, ja będę wiedziała, że to jest to, że stoi przede mną mój Massimo”.”

A jak w takim razie przebiegło ich pierwsze spotkanie?

“Więc jak on stanął przede mną, on coś do mnie wtedy mówił, a ja go nie słuchałam. On zacytował właśnie kawałek scenariusza i powiedział:”Are You lost baby girl?”. A ja wtedy myślę sobie: “O boże, chłopie jestem tak lost, że już się nie mogę odnaleźć!”

Jak zapewniła, po tych słowach nie miała już żadnych wątpliwości, że stoi przed nią jej wymarzony aktor do roli przystojnego Massimo! Już 7 lutego przekonamy się, czy film osiągnie taki sam sukces jak książka, a przede wszystkim będziemy mogli zobaczyć jak Michele poradził sobie w roli Massimo!

Musimy przyznać, że co do wyboru aktora, przez Blankę Lipińską my nie mamy zastrzeżeń! A Wy?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej