Na początku listopada media przekazały szokujące informacje o tym, że zmarła Patrycja Widera. 24-letnia TikTokerka zdobyła popularność dzięki występowaniu w różnych programach, między innymi Projekt Lady. 17 listopada odbył się pogrzeb Patrycji Widery, który jak się okazało, transmitowany był w sieci.
Patrycja Widera zmarła nagle 8 listopada. Nie da się ukryć, że jej śmierć wstrząsnęła fanami i społecznością internetową. Warto podkreślić, że 24-latka od kilku lat prężnie prowadziła swoje profile w mediach społecznościowych, zdobywając popularność na platformie TikTok. O Patrycji głośno zrobiło się już także wcześniej, kiedy to brała udział w reality show Projekt Lady, czy grała w serialach, takich jak Szkoła czy Pułapka.
Informacje o śmierci TikTokerki były szokiem dla internautów, którzy śledzili jej profile. Fani Widery postanowili nawet wesprzeć rodzinę zmarłej i utworzyli zbiórkę na pogrzeb i pomnik Patrycji, której celem było uzbieranie 50 tysięcy złotych. Warto, podkreślić, że kwota została zebrana w zaledwie dwie godziny, a ostatecznie przekroczyła oczekiwania założycieli zbiorki.
Kilka dni przed śmiercią Patrycja trafiła do szpitala. W ostatnim wpisie, który zamieściła na swoim Instagramie, przyznała, że jej stan jest poważny. Influencerka miała jednak nadzieje, że wróci do zdrowia. Niestety Patrycja Widera zmarła, o czym poinformowali jej bliscy.
Zarówno Patrycja, jak i jej rodzina nie ujawnili publicznie przyczyny hospitalizacji młodej TikTokerki, tym samym nie podając oficjalnych informacji dotyczących przyczyn jej śmierci. Nieoficjalnie mówi się, że Widera zmarła z powodu poważnych problemów z wątrobą.
17 listopada miał miejsce pogrzeb Patrycji Widery. Młoda TikTokerka pochowana została na cmentarzu w Piekarach Śląskich. Na ostatnim pożegnaniu 24-latki zgromadziło się dziesiątki osób, pragnących uczcić pamięć zmarłej.
Jeszcze przed pogrzebem mówiono, że pogrzeb będzie można zobaczyć w sieci i tak też było. Msza żałobna została w całości udostępniona na platformie YouTube na kanale Bazylika Piekary. Co więcej, przyjaciółka postanowiła spełnić ostatnią wolę Patrycji, zapewniając żałobnikom słodycze w kaplicy.
Podczas nabożeństwa ksiądz zwrócił się do zebranych żałobników, aby w imieniu rodziny Patrycji podziękować za tak liczne przybycie.
“Wasza obecność dodaje nam wszystkim otuchy i siły w tym jakże trudnym dla nas momencie. Czasu spędzonego z tymi, których kochamy, nigdy nie jest za dużo, jak mawiała poetka. To prawda nie jesteśmy w stanie zatrzymać czasu, a tym bardziej go cofnąć. Musimy jednak pamiętać, że wspomnienie jest również formą spotkania”
Słowa, które wyczytywał ksiądz, sprawiły, że zebrani nie potrafili powstrzymać wzruszenia.
“Patrycja była wspaniałą młodą osobą. Pod powłoką przebojowej dziewczyny, kryła się prawdziwa ona. Empatyczna, pełna miłości, wrażliwa, chętna nieść pomoc. Jej uśmiech powodował, że świat jaśniał. Zarażała optymizmem, dawała radość. Wielu dzięki niej spojrzało na życie z nadzieją. Pozytywnie szalona, zwariowana, za to ją kochaliśmy”
Jednak to słowa matki Patrycji podczas uroczystości dogłębnie poruszyły serca żałobników. Mama Widery nie zrobiła tego osobiście, a w jej imieniu do zmarłej zwrócił się duchowny.
“Tak Patrysiu, ciężko mi bez ciebie. Byłaś moim największym skarbem, moja małą córeczką. Dawałaś radość, czasem smutek, gdy martwiłam się o ciebie, jak to mama. Byłaś wszystkim dla mnie i dla dziadków, z którymi kilka lat mieszkałyśmy.”
