Wczesnym rankiem 24 kwietnia Polska odpowiedziała na rosyjską agresję na Ukrainę, podejmując szereg działań o charakterze prewencyjnym. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (RSZ) potwierdziło, że w wyniku wzmożonej aktywności rosyjskiego lotnictwa strategicznego, w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęto operacje z udziałem myśliwców NATO i sił krajowych.
W oficjalnym komunikacie opublikowanym na portalu x.com poinformowano, że “poderwane zostały dyżurujące pary myśliwskie, a wszystkie systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości“. Celem tych działań było zapewnienie bezpieczeństwa w rejonach przygranicznych oraz przeciwdziałanie potencjalnemu zagrożeniu z powietrza.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Polska jest zagrożona trzęsieniem ziemi? Sprawdź, które regiony mogą ucierpieć
Operacje prowadzone w polskiej przestrzeni powietrznej miały charakter prewencyjny i stanowiły odpowiedź na intensyfikację działań rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu nad zachodnią Ukrainą. Polska, jako państwo członkowskie NATO i bezpośredni sąsiad Ukrainy, odgrywa istotną rolę w regionalnym systemie obronnym.
Po zakończeniu rosyjskich uderzeń, systemy obrony powietrznej i radiolokacyjne zostały przywrócone do trybu standardowego działania. Dowództwo Operacyjne RSZ podkreśliło, że “operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone w związku zaprzestaniem uderzeń lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. (…) Informujemy, że nie zaobserwowano naruszenia przestrzeni powietrznej RP.”
❗️ Uwaga. W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej.
— Dowództwo Operacyjne RSZ (@DowOperSZ) April 24, 2025
Zgodnie z… pic.twitter.com/fUz26cSNXz
Chociaż bezpośrednie zagrożenie nie zostało stwierdzone, wydarzenia te ukazują napiętą sytuację geopolityczną i bliskość linii frontu do polskich granic. Eksperci podkreślają, że reakcja Wojska Polskiego to silny sygnał zarówno dla obywateli, jak i partnerów z NATO, potwierdzający gotowość do natychmiastowej odpowiedzi w razie eskalacji.
Podjęte działania dowodzą pełnej współpracy w ramach struktur Paktu Północnoatlantyckiego oraz sprawności systemów wczesnego ostrzegania i obrony powietrznej. Polska nie tylko chroni swoją przestrzeń, ale wspiera także bezpieczeństwo całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Źródło: TVN24.pl / Wp.pl / Canva
