Wczoraj w sieci pojawiło się zdjęcie jednej z gdańskich kamienic, na której zrobiono mural z Anną Przybylską. Niestety spotkał się z masą krytyki, a liczne grono internautów przyznało, że portret wcale nie przypomina Ani. Okazuje się, że autor naniósł kilka poprawek. Zobaczcie, jak wygląda dzieło!
Anna Przybylska to wyjątkowej urody aktorka, która zapisała się w pamięci Polaków. Gwiazda zyskała sławę głównie dzięki roli w serialu Złotopolscy. Wcieliła się również w rolę dr Kariny w Daleko od noszy. Aktorka miała na swoim koncie liczne wyróżnienia i nagrody. W 2013 roku przeszła operację usunięcia guza trzustki, jednak choroba wciąż nie ustępowała. Anna zmarła 5 października 2014 roku w swoim rodzinnym domu w Gdyni. 4 dni później pochowano ją w grobie swojego ojca.
Zobacz także: Zdewastowano mural z Korą
W Gdańsku na jednej ze ścian kamienicy przy ul. Partyzantów pojawił się mural upamiętniający Annę Przybylską. Autorem dzieła jest Piotr Jaworski, absolwent miejscowej Akademii Sztuk Pięknych. Mimo, że pomysł dzieła był świetny, pojawiło się mnóstwo nieprzychylnych opinii. Zdaniem wielu osób, autorowi nie udało się uchwycić piękna aktorki. Zbyt duży owal twarzy oraz liczne zmarszczki na szyi zostały dostrzeżone przez obserwatorów muralu. Co więcej, w sieci zaroiło się od komentarzy, w których internauci stwierdzili, że portret przypomina bardziej Kingę Rusin lub Danutę Holecką, niżeli aktorkę. Zobaczcie sami:
Okazuje się, że autor graffiti postanowił nanieść poprawki. Trzeba przyznać, że teraz mural z Anną Przybylską prezentuje się o niebo lepiej. Piotr Jaworski nie tylko zmniejszył owal, ale poprawił również szyję i oczy. Co więcej, autor odniósł się do krytyki.
“Malowałem Anię ze zdjęcia, 15 godzin w deszczu, w nocy. Zabrakło mi pół godziny. Mural wymagał krótkiej korekty. Dziękuję internautom za konstruktywną krytykę” – powiedział Jaworski.
Poprawiony mural wygląda następująco:
Jak Wam się podoba?
źródło: Instagram Katestachula, Twitter
