Robert Lewandowski przerywa milczenie o tańcach żony: “Było tego za dużo”

12 listopada 2025
Przez: : Klaudia Górska

Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski i gwiazda FC Barcelona, w końcu otworzył się na temat tanecznej pasji swojej żony Anny. W nieautoryzowanej biografii ujawniono jego prawdziwe odczucia wobec sensualnych nagrań z bachaty, które wywołały burzę w internecie. Co naprawdę myśli o tym “Lewy” i dlaczego stało się to problemem w jego życiu prywatnym?

Kontrowersje wokół bachaty Anny Lewandowskiej

Anna Lewandowska od dłuższego czasu dzieli się w mediach społecznościowych swoją pasją do bachaty, czyli zmysłowego tańca pochodzącego z Dominikany. Jej nagrania, na których tańczy w bliskim kontakcie z partnerami, stały się tematem gorących dyskusji. Internauci spekulowali o kryzysie w małżeństwie Lewandowskich, a plotki o rzekomym romansie z trenerem tylko podgrzewały atmosferę.

Według informacji z biografii “Lewandowski. Prawdziwy” autorstwa Sebastiana Staszewskiego, te filmiki nie pozostały bez wpływu na samego piłkarza. Stały się one źródłem drwin nawet w szatni reprezentacji Polski, gdzie koledzy wysyłali sobie memy z Anną.

scena z: Anna Lewandowska, Robert Lewandowski, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

Lewandowski zabiera głos: szczere wyznanie

W książce Staszewski opisuje, jak Robert zareagował na rosnącą falę komentarzy. Piłkarz miał w końcu powiedzieć “dość”, co doprowadziło do napięć w domu. Autor biografii ujawnił, że taneczna aktywność żony stała się dużym problemem dla Lewandowskiego, wpływając na jego relacje z kolegami z kadry.

Był to duży problem. Robert w pewnym momencie stał się pośmiewiskiem. To są duże słowa, ale wiem to, bo reprezentanci Polski na zgrupowaniach wysyłali sobie memy z Anią. Kiedy kadrowicze zaczynają się naśmiewać z kapitana reprezentacji, to nie jest dobrze.

To cytat z Sebastiana Staszewskiego, który w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim podkreślił skalę problemu. Lewandowski, zazwyczaj dyskretny w sprawach prywatnych, zdecydował się na szczerość, przyznając, że sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Awantura w domu Lewandowskich

Jak podaje biografia, sprawa eskalowała do tego stopnia, że doszło do awantury między małżonkami. Robert miał interweniować, mówiąc Annie, by ograniczyła publikowanie takich treści. To nie tylko wpłynęło na ich związek, ale też na wizerunek Lewandowskiego w oczach kolegów z drużyny narodowej.

Mam wrażenie, że Robertowi długo nikt nie chciał powiedzieć prawdy o tym, że to poszło za daleko, że niektórych filmików Ani nie trzeba pokazywać. W końcu ta prawda zaczęła do Roberta docierać i skończyło się to awanturą w domu. Odbyli z Anią bardzo emocjonalną rozmowę, w której padły słowa mające przystopować pewne rzeczy. Robert odniósł się do tego, zadałem mu o to pytanie. Powiedział, że w pewnym momencie było tego za dużo

Reakcje internautów i mediów

Publikacja fragmentów biografii wywołała falę komentarzy w sieci. W sieci użytkownicy dzielą się opiniami, od wsparcia dla wolności Anny po krytykę jej wyborów. Jedno jest pewne, temat bachaty Lewandowskiej nadal budzi emocje, a wyznanie Roberta rzuca nowe światło na ich małżeństwo.

Jego bolało nie tylko to, że się z niego śmiali, ale pamięta też, że było dużo nieeleganckich sugestii dotyczących kwestii relacyjnych. Że Ania gdzieś jeździ z tymi Hiszpanami i nie wiadomo, co jeszcze. To jest bolesne. […] W końcu to do Roberta dotarło i postawił tamę. Powiedział: “Ania, wrzucaj tego mniej”. Nie czuł się komfortowo odpowiadając na pytania o to, ale te tańce Ani stały się sprawą ogólnopolską. W Hiszpanii też z tego żartowano. To zostało trochę ukrócone

Piłkarz, mimo wszystko, pozostaje skupiony na karierze, ale ta historia pokazuje, jak życie prywatne gwiazd sportu przenika do sfery publicznej. Czy to koniec kontrowersji, czy dopiero początek dyskusji?

Źródło: Pudelek / Plotek / Akpa

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej