“Rolnik szuka żony 11”: Ania i Marcin nie są razem? Internauci wątpią w ich związek

6 grudnia 2024
Przez: : W.M.

Marcin i Ania ogłosili swoje uczucia podczas finału “Rolnik szuka żony”, ale ich zachowanie szybko stało się przedmiotem dyskusji w sieci. Niektórzy widzowie dostrzegli pewną sztywność w ich interakcjach, co skłoniło do spekulacji, że być może ich związek nie jest tak głęboki, jak byśmy chcieli wierzyć.

Jedenasta edycja “Rolnik szuka żony” zakończyła się emocjonującym finałem, który dostarczył widzom zarówno radości, jak i rozczarowań. Uczestnicy spotkali się z Martą Manowską w Kazimierzu Dolnym, aby podzielić się swoimi doświadczeniami po zakończeniu nagrania programu. Każdy z rolników miał okazję opowiedzieć, jak potoczyły się jego losy miłosne po powrocie do codzienności.

Marcin i Ania zadeklarowali, że ich uczucie do siebie jest silne i planują wspólną przyszłość, w tym podróże i założenie rodziny. Ania podkreśliła, że ich relacja jest harmonijna, chociaż zdecydowała się odrzucić pomysł oświadczyn na finale, co było dla niektórych zaskoczeniem.

Rafał i Dominika wydawali się bardziej zgodni i szczęśliwi. Rafał opowiedział o swoich planach na przyszłość z Dominiką, w tym o ślubie i życiu razem, pomimo odległości, która ich dzieli.

Niestety, nie wszyscy uczestnicy mogli podzielić się pozytywnymi wieściami. Agata, mimo starań, nie znalazła miłości. Wyraziła rozczarowanie związane z Ireneuszem, sugerując, że wybrał on pracę zamiast związku.

Sebastian przyznał, że żałuje swojego braku zaangażowania w relacje z Kasią jednak jak dodał, nie zapałał uczuciem do żadnej z kandydatek.

Także Wiktoria miała okazję ponownie skonfrontować się z Adamem, który mimo iż wcześniej deklarował, że zakochał się w rolniczce, odszedł do niej i jak się okazało, ma już inną dziewczynę.

Ania i Marcin z “Rolnik szuka żony”

Pomimo pozytywnych deklaracji w finale, relacja Ani i Marcina spotkała się z falą sceptycyzmu wśród widzów i internautów. Ich zachowanie na ekranie wydało się niektórym wymuszone i nienaturalne. Internauci zauważyli, że Marcin, który w poprzednich odcinkach był bardziej radosny, teraz wydawał się zdystansowany, a trzymanie się za ręce wyglądało na wymuszone. Ania, mówiąc o ich związku, używała słów, które nie do końca brzmiały przekonująco.

Komentarze pod postami na Facebooku programu „Rolnik szuka żony TVP” były mieszane. Niektórzy wyrażali nadzieję, że para znajdzie szczęście, inni zaś podejrzewali, że ich uczucia mogły być częścią telewizyjnej inscenizacji. Internauci wskazywali na braku spontaniczności i naturalności w ich interakcjach, co skłoniło niektórych do wnioskowania, że jednak w ich relacji nie jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać.

“Może się mylę ale oni dla mnie wyglądają jakby to było ba siłę. Ona nie jest naturalna w tym przytulaniu dotykaniu..”

On w ogóle na nią nie patrzył to już daje do myślenia

“Nie rozumiem zachwytu nad tą parą. On siedział zestresowany. Rozmawiając z Magdą zanim cokolwiek powiedziała miał łzy w oczach. Raptem puścił dłoń Ani. Tak zachowuje się zakochany facet?”

W finale “Rolnik szuka żony” Ania i Marcin zapewnili wszystkich, że ich związek jest mocny i pełen wspólnych planów na przyszłość. Mimo sceptycyzmu niektórych widzów, którzy zastanawiali się nad autentycznością ich uczuć, para wydaje się być naprawdę szczęśliwie zakochana.

Już w grudniu czeka nas specjalny świąteczny odcinek programu “Rolnik szuka żony”. Mamy nadzieję zobaczyć Anię i Marcina, którzy nadal będą cieszyć się swoją miłością, a uczucie, które między nimi zapłonęło, wciąż będzie rozpalone.

Anna i Marcin z “Rolnik szuka żony”, Fot. AKPA

źródło zdjęć: AKPA

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej