Nie cichną echa skandalu, jaki miał miejsce kilka dni temu podczas wieczornych „Wiadomości”. Kinga Rusin była jedną z głównych bohaterek skandalicznego materiału. Po tym, jak dziennikarka zapowiedziała pozew, teraz zwróciła się do Głowy Państwa RP. Rusin apeluje do prezydenta Andrzeja Dudy!
16. lutego widzowie Telewizji Publicznej podczas wieczornych „Wiadomościach” mogli oglądać kontrowersyjny materiał obrażający Kingę Rusin. Dziennikarka nie zaprzestała na zgłoszeniu sprawy do Sądu i postanowiła dalej działać. Myślicie, że Prezydent RP zasugeruje się apelem wyśmianej przez TVP dziennikarki?
Telewizja Publiczna od lat wzbudza bardzo wiele kontrowersji. Nie zważając na dość prześmiewczy wydźwięki swojego kolejnego materiału, „Wiadomości” postanowiły wyemitować reportaż o Kindze Rusin oraz stacji TVN.
W jednym z reportażu „Wiadomości” widzowie zobaczyć mogli materiał, który nawiązał do ostatniej głośnej relacji Rusin z after-party po przyznaniu Oskarów, którego była uczestniczką. W „Wiadomościach” mogliśmy usłyszeć, jak dziennikarka nazwana została „polską celebrytką złaknioną blichtru”, a fragmenty postu Kingi czytane były przez lektora, który w prześmiewczy sposób naśladował kobiecy głos. Widzom zasugerowano także nietrzeźwość Rusin. TVP pokusiła się także o przypomnienie swoim widzom najgłośniejszych wpadek konkurencyjnej stacji TVN.
Krótko po szkalującym dziennikarkę materiale Kinga Rusin zabrała głos, jasno wyrażając, co myśli o Telewizji Publicznej, nazywając konkurencyjną stację „żałosnymi, kłamliwymi kreaturami”. Dziennikarka zapowiedziała pozew przeciw Telewizji Polskiej oraz tym osobom, które przygotowały reportaż dla wieczornych „Wiadomości”.
Niedługo po oświadczeniu Kingi, że skieruje sprawę na drogę sądową, dziennikarka zdecydowała zwrócić się do Głowy Państwa.
Rusin w swoim ostatnim poście nawiązała do ostatniego wystąpienie Prezydenta RP Andrzeja Dudy, które miało miejsce na konferencji prasowej, podczas której zaprezentował swój wyborczy sztab. Andrzej Duda nawiązywał w nim do wzajemnego szacunku, stając się obrońcą osób dotkniętych hejtem.
Dziennikarka postanowiła wystosować oficjalny apel do Prezydenta RP, apelując o potępienie przez niego kontrowersyjnych i szkalujących dobre imię jej oraz wielu innych osób, praktyk Telewizji Publicznej.
„Do Prezydenta RP Andrzeja Dudy
Szanowny Panie Prezydencie,
Niedawno składał Pan na twitterze gratulacje z okazji obrony pracy na uniwersytecie przez moją córkę. Chcę wierzyć, że nie był to tylko gest kampanijny, a osobisty. Dlatego tak samo zwracam się do Pana Prezydenta osobiście, choć w przestrzeni publicznej.”
Rusin zaapelowała do Andrzeja Dudy, aby wzywając do wzajemnego szacunku Prezydent RP, odniósł się do szkalującego ją materiału pełnego hejtu oraz nienawiści i zawetował ustawę zakładającą rekompensatę w wysokości prawej 2 mld zł. dla TVP i Polskiego Radia.
„W kontekście wczorajszego wezwania Pana Prezydenta, aby zachować szacunek i powstrzymać się przed hejtem: czy widział Pan skandaliczny materiał o mnie w Wiadomościach TVP? A inne tworzone tam żenujące materiały szkalujące, wyszydzające, kłamiące i szczujące na osoby publiczne i przedstawicieli zawodów, cieszących się do tej pory wielkim społecznym zaufaniem? Jakie jest Pana STANOWISKO NA TEMAT HEJTU W TVP, jako kandydata na Prezydenta oraz jako obecnego Prezydenta, który ma przecież szczególne prerogatywy w sprawie mediów?
W związku z Pana wczorajszą deklaracją, oczekuję, podobnie jak miliony Polaków, publicznego potępienia przez Pana takich praktyk TVP.
Czy odetnie się Pan od tego hejtu TVP, wetując ustawę o przekazaniu 2 mld na jej działania? Nie formalne „odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego”, ale tylko veto pokaże Pana stosunek do hejtu.
Istnieje obawa, że jeśli Pan podpisze tę ustawę lub odeśle ją do „Trybunału Konstytucyjnego” (a ten się na nią oczywiście „zgodzi”) miliony Polaków uznają, że każdy kolejny hejterski materiał TVP pójdzie też na Pana konto.
Odpowiedzią Pana Prezydenta będzie decyzja co do wyżej wymienionej ustawy.”
Myślicie, że Andrzej Duda weźmie sobie do serca apel Kingi Rusin?
