Serialowy Ferdynand Kiepski pożegnał Mariana Paździocha. Zrobił to w niezwykły sposób…

30 stycznia 2021
Przez: : M.J

Serialowy Ferdynand Kiepski pożegnał Mariana Paździocha, a jego słowa na pewno trafią w serca fanów serialu „Świat według Kiepskich”. Duet Kiepski-Paździoch bez wątpienia będzie niezastąpiony. Ryszard Kotys odszedł w nocy z 27 na 28 stycznia.

Śmierć Ryszarda Kotysa.

W czwartek, 28 stycznia media obiegła smutna informacja o śmierci Ryszarda Kotysa. Serialowy Marian Paździoch od 1999 roku grał w serialu stacji Polsat, który przez te wszystkie lata zgromadził sobie mnóstwo fanów, a jego rolę można śmiało uznać już za kultową. Bez wątpienia ciężko będzie teraz wyobrazić sobie tę produkcję bez sąsiada Ferdynanda Kiepskiego, który nie raz bawił widzów do łez.

Ryszard Kotys od wielu lat miał poważne problemy zdrowotne, a w ostatnim czasie jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Aktor po długiej walce z chorobą odszedł w wieku 88 lat. Jak wyznał w jednym z wywiadów, ostatnimi czasy zaczęły coraz bardziej doskwierać mu również problemy z pamięcią i orientacją. Pomimo tego cały czas wcielał się w rolę Mariana Paździocha. Jak zaznaczyła, serialowa żona Paździocha Renata Pałys, Kotys pomimo wielu problemów zdrowotnych był wulkanem energii:

„Rysiek na planie tryskał energią, ale nie lubił zaprzątać sobą głowy innych. Był bardzo uczynny, zawsze służył radą. Nauczyłam się od niego bardzo wiele, zawdzięczam mu bardzo wiele. Jest mi przykro, jestem rozdarta”.

https://www.instagram.com/p/BqpMsqGgSrd/

W sieci pojawiło się teraz nagranie, w którym Andrzej Grabowski w szczególny sposób pożegnał swojego przyjaciel.

Serialowy Ferdynand Kiepski pożegnał Mariana Paździocha.

Andrzej Grabowski na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieścił wzruszające nagranie. Tak serialowy Ferdynand Kiepski pożegnał Mariana Paździocha:

„Paździoch, nie był Pan mendą i nie był Pan wrzodem na zdrowym organizmie narodu. Cześć Rysiu…”

Serialowy Ferdynand Kiepski pożegnał

Duet Kiepski – Paździoch będzie niezastąpiony. Nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy uwielbianego przez widzów serialu, tym bardziej że nie tylko zabraknie w nim Ryszarda Kotysa, ale również Dariusza Gnatowskiego, czyli serialowego Arnolda Boczka, który odszedł w październiku 2020 roku…

View this post on Instagram

A post shared by ztj. Kieras (@ztj.kieras)

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej