Chociaż wiele wskazywało na to, że aż dwa poznane w programie Ślub od pierwszego wejrzenia małżeństwa przetrwają, tak się nie stało. Marta i Patryk ostatecznie się rozstali. W specjalnym odcinku programu mężczyzna przyznał, że układa sobie życie u boku innej kobiety, która jest gotowa na poświęcenie dla związku.
Nie da się ukryć, że finał 8. edycji Ślubu od pierwszego wejrzenia zapisze się w historii programu już na zawsze. Justyna i Przemek oraz Marta i Patryk zgodnie przyznali, że chcą być nadal razem. Jedyną parą, która była pewna, że nie ułoży sobie wspólnie życia, byli Marta i Maciej. Co ciekawe, mężczyzna oznajmił przed kamerami, że w jego ocenie Marta była niechlujna i nawet mu się narzucała. 32-latka wszystkiemu zaprzeczyła, a pomiędzy małżonkami wywiązała się przed ekspertami ostra wymiana zdań.
Zobacz także: Justyna rzuciła Przemka przez… SMSa. Zaskakujące wyznanie uczestnika
Marta i Patryk był zdaniem widzów najlepiej dobraną parą najnowszego sezonu Ślubu od pierwszego wejrzenia. Fani bardzo ucieszyli się na wieść o tym, że małżeństwo zdecydowało się pozostać razem. Niestety po czasie wyszło na jaw, że ich związek nie przetrwał, a głównym powodem była dzieląca ich odległość. W specjalnym odcinku, który już pojawił się na platformie player.pl, uczestnicy reality-show odpowiedzieli, jak wyglądało to z ich perspektywy.
„Odległość dawała nam się we znaki. Byliśmy umówieni, że przyjedzie do mnie na Boże Ciało, ale stwierdził, że miło by było jakbym ja przyjechała. Ja oczywiście się zgodziłam” – powiedziała Marta.
Zdaniem Patryka argumenty o tym, aby do niego nie przyjechać, były słabe.
„Ja nie miałem wolnego bo w Niemczech nie było święta, ona miała możliwość przyjechania do mnie bo w Polsce było święto, miała idealny moment, żeby do mnie przyjechać na 4-5 dni. Ale oczywiście powiedziała, że nie przyjedzie, argumenty z jej strony były słabe. To było na zasadzie, że jej szkoda urlopu i pieniędzy na przyjazd do mnie. To było słabe dla mnie i to był punkt kulminacyjny” – mówił przed kamerami
Patryk wyznał żonie, że tego nie czuje i chciał, aby wspólnie pracowali nad ich związkiem, jednak ostatecznie to Justyna podjęła decyzję o rozwodzie.
W specjalnym odcinku Ślubu od pierwszego wejrzenia Patryk zdradził, że mimo iż jego relacja z Marta nie zakończyła się szczęśliwie, jego życie uczuciowe układa się dobrze. Patryk poznał bowiem nową kobietę.
„Beatę poznałem jeszcze zanim program był emitowany, w sumie to było spontaniczne. Wyszedłem ze znajomymi, to było po rozstaniu z Martą. Wyszło, jak wyszło ale nie żałuję. Beatę poznałem przed dyskoteką, tak wiem, że mówiłem, że nie poznaję dziewczyn w dyskotekach” – mówił przed kamerami
Marta i Patryk od początku wiedzieli, że główną przeszkodą, która może stanąć im na przeszkodzie, będzie dzieląca ich odległość i niestety mieli rację. Okazuje się, że nowa partnerka Patryka, która na co dzień nie mieszka w Polsce, jest gotowa przeprowadzić do niego, co wyraźnie podkreślił Patryk.
„Beata na co dzień mieszka w Holandii, szczęście chciało żebyśmy się spotkali. W tym momencie poznałem inną kobietę i widzę obrót o 180 stopni. My się bawimy, a Marta jest spokojną osobą. Beata zaskoczyła mnie – przeprowadzi się do mnie. Są jeszcze kobiety gotowe do poświęceń” – dodał Patryk
Spodziewaliście się, że małżeństwo Marty i Patryka nie przetrwa?
źródło: TVN/Instagram
