Wyspiarze zakończyli swoje wielką przygodę w programie. Finałowa szóstka opuściła już hiszpańską wyspę i właśnie wróciła do Polski. W związku z tym, na uczestników czeka rozłąka. Smutne rozstanie Marietty i Franka, ratownik uwiecznił w relacji na Instastory. Polały się łzy!
Ulubiony program widzów Polsatu dobiegł końca. W niedzielę poznaliśmy zwycięską parę, która oprócz miłości wygrała również 100 tysięcy. Chociaż dla wielu taka decyzja była sporym zaskoczeniem, insynuowano nawet “ustawkę”, Sylwia i Mikołaj cieszą się swoją wygraną.
Uczestnicy po opuszczeniu hiszpańskiej willi, spędzili jeszcze kilka dni na wyspie, ciesząc się wolnością i prywatnością. Ze zdjęć i relacji uczestników wynika, że oprócz wspólnych chwil z ukochanymi, dużo czasu spędzali również razem w szóstkę. Na profilach w mediach społecznościowych Islandersów pojawiło się mnóstwo relacji, podziękowań oraz również wspólnych zdjęć z Hiszpanii.
Wyspiarze w środku nocy wylecieli z wyspy, na której spędzili ostatnie półtora miesiąca swojego życia, gdzie poznali swoje drugie połówki. Po drodze mieli przesiadkę w Lizbonie, a pod wieczór wylądowali w Polsce. Ku zaskoczeniu Islandersów, czekało na nich mnóstwo fotoreporterów i dziennikarzy chcących przeprowadzić wywiady. Dla uczestników “Love Island” to był wielki szok, jak przez program stali się rozpoznawalni i popularni. Oszołomieni wyspiarze udzielali wywiadów, robili zdjęcia i dzielili się swoimi wspomnieniami.
W Warszawie przyszedł również czas na rozstanie. Pary pożegnały się ze sobą. Oliwka i Maciek udali się do Torunia do rodziny modelki. Natomiast Marietta i Franek pojechali na dworzec PKP, by stamtąd udać się w swoje rodzinne strony. Niestety para musiała się rozstać, gdyż brunetka pojechała na Śląsk do Gliwic do swojej rodziny, a Franek wrócił do siebie, do Wrocławia.
Moment pożegnania i ostatnich wspólnych chwil Franek pokazał na swoim Instastories. Jego ukochana bardzo przeżyła rozłąkę, polały się nawet łzy!
“Dziwnie tak, 24 h na dobę razem, a teraz jedziemy do domu”– mówiła ze łzami w oczach Marietta.
Franek podziękował również za bardzo miłe przywitanie i pocieszał swoją ukochaną buziakami.
Miejmy nadzieje, że rozstanie pary nie będzie trwało długo i ukochani już niedługo będą mogli ponownie się zobaczyć!
