Spór o podatek od samochodów spalinowych w Polsce. Ministerstwo szuka kompromisu

W kontekście politycznych dyskusji nad wprowadzeniem podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce, minister do spraw Unii Europejskiej, Adam Szłapka, wskazał na potrzebę rozważenia różnych rozwiązań. Zdaniem ministra, planowany podatek nie jest optymalnym rozwiązaniem, co wywołuje potrzebę dalszych prac nad kształtem przyszłej legislacji.

Podatek od samochodów spalinowych – kiedy?

Kamienie milowe związane z Krajowym Planem Odbudowy zostały odblokowane. To zobowiązuje Polskę do realizacji określonych celów, w tym wprowadzenia podatku od samochodów spalinowych. Jednakże, minister Szłapka podkreśla, że resort ciągle pracuje nad alternatywnymi scenariuszami, niekoniecznie zakładającymi wprowadzenie tego typu opłaty.

Zgodnie z pierwotnymi planami, od 2025 roku miała zostać wprowadzona opłata przy rejestracji pojazdów spalinowych, zaś od 2026 roku planowano coroczny podatek od ich posiadania. Miałoby to wpłynąć na redukcję emisji spalin oraz pobudzić rynek pojazdów ekologicznych. Niemniej jednak, w obliczu rosnącego problemu z SUV-ami w miastach, wiceminister klimatu i środowiska, Krzysztof Bolesta, sugeruje rozważenie dodatkowych kryteriów podatkowych, takich jak masa pojazdu.

W rozmowie z “Rzeczpospolitą”, wiceminister Bolesta przyznał, że prowadzone są prace nad kształtem przyszłego podatku od rejestracji i posiadania samochodów spalinowych. Propozycja uwzględnienia masy pojazdu w obliczaniu podatku wydaje się być jednym z kierunków rozważanych przez resort środowiska.

“Będę proponował dodanie jeszcze jednego elementu, mianowicie wagi. Problem z dużymi SUV-ami narasta, SUV-izacja motoryzacji to bardzo złe zjawisko. Jeśli będzie można zmusić właścicieli tych samochodów do wzięcia, przynajmniej finansowo, większej odpowiedzialności za zajmowanie większej przestrzeni, to skłaniałbym się do tego, by to zrobić” -mówił w wywiadzie minister Bolesta.

Spór o podatek od aut spalinowych

Obie propozycje wydają się mieć swoich zwolenników i przeciwników. Minister ds. Unii Europejskiej wyraźnie podkreśla, że istnieją inne możliwości działania niż wprowadzenie podatku od samochodów spalinowych. To zdecydowanie może sugerować ewentualną korektę kursu. Z drugiej strony, wiceminister Bolesta zwraca uwagę na rosnący problem zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza w miastach. Może to przemawiać za bardziej radykalnymi środkami, takimi jak dodatkowe opodatkowanie większych i cięższych pojazdów.

ZOBACZ TAKŻE: SUV nie dla kierowcy z prawem jazdy kategorii B? Szykuje się zmiana przepisów!

Ostateczne rozstrzygnięcie pozostaje w gestii politycznych liderów. Będą oni musieli uwzględnić zarówno kwestie ekologiczne, jak i społeczne, przy podejmowaniu decyzji dotyczących przyszłego systemu opłat za posiadanie samochodów spalinowych. Czas pokaże, jakie rozwiązanie zostanie wybrane i jak wpłynie na polski rynek motoryzacyjny oraz walkę ze smogiem w naszych miastach.

Źródło: superbiz.se.pl / Canva