Pisarka wybrała się na wymarzone wakacje na Malediwy. Po powrocie do Polski, zgodnie z przepisami, miała poddać się izolacji. Jednak sprytna Lipińska uniknęła kwarantanny znajdując na to skuteczny sposób!
Autorka “365 dni” na początku stycznia wybrała się na swoje wymarzone wakacje na Malediwy, które nie należały do najtańszych. Pisarka spędziła kilka dni w resorcie ZEN Life Maadhoo położonym niedaleko lotniska w Male, gdzie za jedną noc w apartamencie dwuosobowym można zapłacić ok. 7 tysięcy złotych.
Zobacz: Lipińska spędzała urlop na Malediwach. Jeśli również chcecie, szykujcie SPORO pieniędzy…
Od samego początku swojego pobytu na rajskich wyspach, Blanka była w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Lipińska na bieżąco relacjonowała swój pobyt na egzotycznych wakacjach. Publikowała masę zdjęć, na których prezentowała swoje wdzięki. Wielu jej obserwatorów zastanawiało się, z kim gwiazda spędza czas na Malediwach. Podejrzewano, że wraz z nią na wakacje wybrał się również Baron. Jednak nic bardziej mylnego. Pisarka szybko zdementowała plotki i wyznała, że na Malediwy wybrała się sama, a zdjęcia robią jej osoby z obsługi.
„…wiecie, à propos robienia zdjęć… jest tutaj bardzo dużo obsługi i oni bardzo lubią robić zdjęcia. Są do tego zresztą przyzwyczajeni“
Jednak wszystko co dobre szybko się kończy, tak i wakacje Blanki dobiegły końca. Pisarka wróciła już do Polski i zgodnie z przepisami, powinna odbywać właśnie kwarantannę. Jak się jednak okazuje, sprytna Lipińska znalazła sposób, jak uniknąć izolacji po powrocie, o czym poinformowała swoich obserwatorów.
Rzeczywiście, istnieje sposób na to, by legalnie uniknąć kwarantanny po powrocie zza granicy. Według Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 stycznia 2021 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, po okazaniu negatywnego testu na SARS-coV-2, nie ma obowiązku izolacji:
“Obowiązku nie stosuje się w przypadku przekraczania granicy Rzeczpospolitej Polskiej przez osoby posiadające negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 wykonanego przed przekroczeniem granicy, w okresie 48 godzin, licząc od momentu wyniku tego testu.”
Trze jedynie pamiętać, że test musi być zrobiony przed przekroczeniem granicy.
Zgodnie z nowym przepisem, Blanka skorzystała z tego przywileju, o czym dokładnie opowiedziała na InstaStory:
Piszę do was z informacją odnośnie nowego rozporządzenia o kwarantannie. Faktycznie ono działa! Jak się tylko o nim dowiedziałam, poprosiłam, żeby mi w hotelu zrobili test. Przyjechał lekarz, zrobili mi test rano, a wieczorem miałam wyniki. Dzisiaj z wynikami, kiedy podeszłam do naszej granicy na Okęciu, panie tylko zapytały, czy mam test zrobiony. Pokazałam wynik negatywny. Dziękuję, do widzenia, nie mam kwarantanny.
Sprytnie?
