Ania Starmach zaprezentowała swoim fanom urocze zdjęcie, pokazujące pierwsze, ciążowe krągłości. Jurorka kulinarnego programu zdecydowała się również zdradzić, jak czuje się z w czasie ciąży. Zobaczcie, co przyznała! Starmach zdradziła smaczki na temat drugiej ciąży!
Ania Starmach to jedna z najpopularniejszych osobowości ze świata kulinarnego w naszym kraju. Największą popularność przyniosła jej rola jurorki w licznych edycjach programu „MasterChef” i „MasterChef Junior”.
2 września 2017 wzięła ślub z Piotrem Kuskiem. Rok później na świecie powitali swoją córkę Jagnę. Niedawno w mediach pojawiła się zaskakująca wiadomość, o kolejnej ciąży Ani. Starmach poinformowała na tym fakcie na swoim Instagramie. Przeczytacie tutaj: Ania Starmach jest w ciąży – opublikowała wymowny post!
Teraz Ania zaprezentowała na swoim Instagramie pierwsze zdjęcie, które eksponuje jej ciążowe krągłości. Jurorka „MasterChefa” przyznała również, jak łączy pracę na planie programu ze swoim stanem, zdradzając, że może liczyć na pomoc towarzyszących jej osób, z której teraz chętnie korzysta w porównaniu do poprzedniej ciąży. Ania dodała, że mając za sobą ciężki początek, teraz odzyskuje siły i apetyt:
“Pytacie jak mijają mi te ostatnie tygodnie i jak łączę pracę na planie z domowymi obowiązkami no i z brzuszkiem!
🤰🏻🤰🏻🤰🏻!
Po dość ciężkim pierwszym trymestrze wreszcie odzyskuję siły. Tzn nadal mogłabym spać 16h ale na szczęście powrócił apetyt🥬🥦🥦🍆🥭🥕🍎.
Na planie i w domu wszyscy sie o mnie troszczą, odciążają, pomagają a ja… ja z tej pomocy korzystam. Bo o ile w pierwszej ciąży prawie do końca udawałam, że przecież ja wszystko mogę i pomocy nie potrzebuje, o tyle w drogiej ciąży wiem, że wtedy się myliłam 🙈🙈🙈🙈 Teraz jak nigdy chcę dbać o siebie i swój organizm, aby potem on znalazł siły na dbanie o małego dzidziusia. 🤱🏻🤱🏻🤱🏻”
Druga ciąża jest trudniejsza ze względu na obowiązki domowe. Gdy Ania wraca z pracy czeka na nią córeczka – Jagienka, która marzy o zabawie ze swoją mamą:
“Chociaż oczywiście o ile napisać to prosto, o tyle wykonać trudniej. Bo gdy wracam po całym dniu na planie, i marzę tylko o kąpieli i spaniu w domu, wtulają się we mnie małe Jagienkowe rączki i słyszę “mamo cytaj mi cytaj, baw sie ze mną i rób fikolki” 💕💕💕
Także tak….
A jak to wyglądało u was mamusie? W ciąży dbałyście o siebie, czy wszyscy i wszystko było ważniejsze a teraz tego żałujecie?”
Jak podoba się Wam pierwsze zdjęcie Ani pokazujące jej ciążowe krągłości?
