Sylwia Bomba zaistniała dzięki programowi w stacji TTV. Postanowiła wykorzystać swoje pięć minut i stała się pełnoprawną celebrytką. Jest ona bardzo aktywna w swoich mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie obserwuje już ponad 400 tysięcy osób!
Nie dawno została szczęśliwa mamą a jej pierwsze kroki, jeśli chodzi o macierzyństwo, możemy śledzić na jej profilu, gdzie bardzo chętnie dzieli się zdjęciami i pokazuje jak wygląda jej codzienne życie. Jakiś czas temu wspomniała również o swoim postanowieniu. Mianowicie przed porodem założyła sobie, że nie zapomni w tym całym szaleństwie o sobie i według reguły szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko postanowiła, że będzie modną mamą!
“Pamiętacie moją obietnice jak byłam w ciąży? Obiecałam sobie wtedy, że będę modna mama, która nie zapomina o sobie. Jak uważacie? Daje radę? ?? Mimo, ze nie jest łatwo, staram się żyć w myśl reguły, ze szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko”.
Naszym zdaniem postanowienie to realizuje i naprawdę wygląda świetnie! Czy więc macierzyństwo sprawia jej tyle radości, że już za niedługo powita na świecie swoje drugie dziecko?
Ostatnio na swoim profilu urządziła tak zwane Q&A, gdzie fani celebrytki mogli zadawać jej pytania, na które odpowiadał na InstaStory. Jeden z internautów wprost zapytał
“Co byś zrobiła, gdyby się okazało, że jesteś w drugiej ciąży? “
Odpowiedź Sylwii może niektórych zadziwić, bo jak się okazuje nie ma ona w swoich planach na przyszłość powiększenia rodziny.
“Zadbałam o wszystko. Lubię być panią własnego losu, natomiast, gdyby się okazało, że jestem, to bym urodziła dzidzię, ale nie będę”.
Wszystko wskazuje na to, że jak na razie celebrytka będzie się cieszyła swoja córeczką Antosią i nadal będzie stawiała na to, żeby być, jak sama powiedziała “modną mamą”. Jej przyjaciółka Ewa z programu już za niedługo również zostanie po raz pierwszy mamą i na pewno Sylwia będzie miała dla niej kilka dobrych rad związanych z pierwszymi dniami macierzyństwa!
A może Sylwia zmieni zdanie i w przyszłości jednak zdecyduje się na brata lub siostrzyczkę dla Antosi!? Czas pokaże…
