Ostatnio do mediów dotarły niepokojąc wieści na temat związku zwycięskiej pary z “Love Island”. Czy Sylwia i Mikołaj rozstaną się po “Tańcu z Gwiazdami”? Paweł Tyburski skomentował związek swoich znajomych z programu.
Sylwia i Mikołaj to jedna z dwóch par, która przetrwała po zakończeniu programu “Love Island”. Chociaż nic nie zapowiadało, że pomiędzy tą dwójką zaiskrzy, oni udowodnili, że ich uczucie jest prawdziwe. Widzowie na tyle uwierzyli i im zaufali , że ogłosili ich zwycięzcami programu.
Po programie, para szybko wspólnie zamieszkała i każdą chwile spędzała wspólnie. Wszystko oczywiście relacjonują na swoich profilach w mediach społecznościowych, Sylwia i Mikołaj pokazywali się na wielu eventach m.in. wybory Mistera Polski, na planie “Tańca z Gwiazdami” i wielu innych.
Teraz para ma szansę na jeszcze większy rozgłos i popularność dzięki uczestnictwu w najpopulaniejszym tanecznym show w Polsce “Taniec z Gwiazdami”. Przypomnijmy, że Madeńska jest zawodową tancerką i mistrzynią w tańcach latynoamerykańskich. Jak startował nabór do obecnej edycji programu, Sylwia przyznała, że jej marzeniem jest wzięcie udziału w show, jednak warunkiem było to, że zatańczy ze swoim partnerem, Mikołajem.
Jak widać marzenia się spełniają i para już od 6 marca będzie miała okazję popisać się swoimi tanecznymi umiejętnościami na parkiecie “Tańca z Gwiazdami”. Sylwia i Mikołaj swoje treningi już zaczęli jakiś czas temu. Jak przyznała tancerka, przez wspólne treningi powstają spięcia pomiędzy zakochanymi:
„zaczynaja się spięcia, które potem przenoszone są do domu. My z @mikolaj_jedruszczak_official staramy się to dzielić, jednak czasem nie jest łatwo. Ostatnio coraz mniej nam to wychodzi…”
Teraz do mediów dotarły kolejne niepokojące wieści. Jak twierdzi jeden z uczestników “Love Island”, Paweł Tyburski, związek Sylwii i Mikołaja jest sztuczny i udawany i tylko on jako jedyny ze swoją partnerką są udana parą:
“My zostaliśmy jedyną parą. Uważam, że związek Sylwii i Mikołaja już dawno się rozpadł. Dochodzą do mnie różne słuchy, ale zostawiam to dla siebie. Ja mam oczy i bardzo dobrze znam się na ludziach i wiem jak to wygląda”- zdradził w Fakcie, Paweł.
Mężczyzna twierdzi, że związek zwycięskiej pary od samego początku nie był prawdziwy. Co więcej, sugeruje, że po zakończeniu “Tańca z gwiazdami” ich związek się rozpadnie:
“Ja nie muszę tego mówić, że oni udają, że są w związku i są sztuczni w tym wszystkim, bo wszyscy mają oczy. Dostaje tysiące wiadomości dotyczące tego, że ludzie już na nich patrzeć nie mogą, że pewnie po programie „Taniec z gwiazdami” ich relacja i tak się rozpadnie. Powiem więcej, moim zdaniem ich związek się nie rozpadł, on się nawet nigdy nie zaczął. To było tylko pompowanie balonika, który spowodował to, że oni wygrali “Love Island”. Oni po prostu omamili ludzi, którzy byli przed telewizorami i którzy teraz dopiero przeglądają na oczy”
Do tych zarzutów, na łamach Faktu, postanowiła się odnieść Sylwia. Przyznała, że rzeczywiście pomiędzy zakochanymi zdarzały się kryzysy, jednak wszystko zostało już zażegnane:
“Nie jesteśmy takim spokojnym, baśniowym związkiem. Wiadomo, że my również mamy wzloty i upadki. Mamy gorsze momenty i wtedy jest nas trochę mniej w social mediach. Nie pokazujemy naszych kłótni, naszych spięć, ale jak w normalnym związku – są te kłótnie. Tak jak powiedzieliśmy ostatnio na relacji live, mnie nie było przez trzy dni w mieszkaniu, bo planowaliśmy się rozstać. Ale na szczęście rozmawiamy, pracujemy i staramy się zbudować fajną mocną relację. Nie zawsze jest kolorowo, ale to właśnie pokazuje, jak bardzo nam zależy na sobie”
Niemniej jednak my trzymamy kciuki za tę parę, zarówno w “Tańcu z gwiazdami” jak i życiu prywatnym!
