W miniony czwartek na łamach magazynu Viva ukazał się pierwszy pełny wywiad Sylwii Peretti po tragicznej śmierci jej syna Patryka. Pogrążona w rozpaczy po stracie jedynego dziecka Sylwia wyjawiła, że dzień przez koszmarnym wypadkiem syn powiedział jej coś, co zapamięta już do końca życia.
Mimo iż od dramatycznego wypadku, który miał miejsce w nocy z 15 na 16 lipca na ulicach Krakowa, minęły już ponad trzy miesiące, ból wśród bliskich ofiar wypadku wciąż nie minął.
Przypominamy, że to właśnie tej nocy miał miejsce wypadek, w którym zginęły cztery młode osoby, Kierowcą pojazdu był syn Sylwii Peretti znanej widzom z programu Królowe życia. Śledczy ustalili, że przyczyną wypadku było znaczące przekroczenie prędkości. Kierowca prowadził pojazd także pod wpływem alkoholu.
Sylwia przez długi czas milczała i nie udzielała się publicznie. W końcu Peretii zdecydowała się udzielić pierwszego emocjonującego wywiadu po śmierci swojego syna.
Po wielu tygodniach milczenia, spowodowanego ogromną żałobą, Peretti zdecydowała się podzielić swoją historią. Pragnąc upamiętnić syna i odpowiedzieć na hejt, z jakim się spotkała po jego śmierci, zdecydowała się na szczerą rozmowę dla Vivy.
Zobacz także: Sylwia Peretti tłumaczy się z wywiadu! Zrobiła to z konkretnego powodu
Publikacja wywiadu w Vivie wywołała wiele emocji wśród czytelników, a w emocjonującej rozmowie Sylwia otworzyła swoje serce, dzieląc się osobistymi przeżyciami po stracie syna.
Sylwia Peretti, zmagając się z ogromną stratą, podzieliła się z czytelnikami poruszającymi wspomnieniami o ostatnim spotkaniu z synem. Jak przyznała, ostatni dzień przed wypadkiem spędziła z Patrykiem, ciesząc się wspólnymi chwilami na rodzinnym grillu. Wyjątkowy był dla niej moment, kiedy Patryk niespodziewanie wyznał, że bardzo ją kocha.
“Dzień wcześniej siedzieliśmy u mnie razem na grillu i nagle Patryk wypalił, że bardzo mnie kocha. Zdziwił mnie tym wyznaniem i zapytałam go, skąd ten nagły przypływ czułości. ‘Wiecznie marudzisz, że za mało mówię ci, że cię kocham’, zaśmiał się“- wyznała Peretti
